Prowadzenie konta bankowego za zero złotych lub symboliczną złotówkę odchodzi do historii. Banki albo wprowadzają opłaty za samo prowadzenie konta, albo za różne czynności, np. przelewy czy wypłatę pieniędzy z bankomatów. W ten sposób rekompensują sobie mniejsze wpływy, spowodowane utratą przychodów z prowizji od kredytów. Tych ostatnich udzielają o wiele mniej niż dawniej.
- Ostatnio banki coraz częściej zmieniają treść tabeli opłat i prowizji. Każą sobie płacić za usługi, które jeszcze nie tak dawno były bezpłatne - mówi Paweł Cymcyk, ekspert A-Z Finanse.
Taka sytuacja najbardziej przeraża mniej zamożnych klientów, dla których wprowadzenie nawet pozornie drobnych opłat jest dotkliwe.
- Często wybieram z bankomatu niewielkie kwoty. Tyle, ile mi akurat potrzeba w danej chwili. Tak jest bezpieczniej. Jednak przeraża mnie to, że za niedługo będę musiała płacić za każdą taką czynność - mówi Justyna Garaś z Jarosławia.
Pierwszym, który wiosną tego roku podniósł opłaty bankowe był bank PKO BP. Potem Pekao SA, ING, Polbank, Fortis, Raiffeisen. Od 1 lipca do tego grona dołączył Citi Handlowy. Do wprowadzenia podwyżek szykują się popularne Alior Bank i BZ WBK. Ich śladem pójdą zapewne inne banki.
Banki rzadko wprost przyznają się do podwyżek. Najczęściej tłumaczą to uporządkowaniem tabeli opłat. Czasami wprowadzeniem jakiegoś nowego produktu. A przy okazji przemycają kilka podwyżek. Często zmian jest tak dużo i są obwarowane tak wieloma warunkami, że trudno zorientować się, co drożej, co tanieje.
- Podjęliśmy decyzję o wprowadzeniu zmian w taryfach opłat i prowizji dokonując głębokiej analizy kosztów i potrzeb naszych klientów. Potwierdzamy realizację naszej strategii, która zakłada premiowanie lojalnych klientów, aktywnie korzystających z naszych usług - twierdzi Remigiusz Hołdys, dyr. Departamentu Produktów Depozytowych Citi Handlowy.
Co to oznacza? To, że klienci mniej zarabiający i rzadziej korzystający z usług zapłacą w Citi o 2 złote drożej za konto. Premiowane są osoby obracające na koncie większymi pieniędzmi.
Alior Bank podwyższa opłaty za przelewy zagraniczne oraz wprowadza opłaty za przelewy otrzymywane z zagranicy, np. emerytury. Tłumaczy to rosnącymi kosztami transferowymi.
- To jedyna podwyżka, który wprowadziliśmy w tabeli opłat i prowizji - tłumaczy Artur Newecki z United PR obsługującej Alior Bank.
Eksperci zalecają uważne analizowanie tabeli opłat i prowizji.
- Praktycznie każda usługa związana z prowadzeniem i obsługą konta może być płatna - tłumaczy Paweł Cymcyk.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?