Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bankowe zwycięstwo

m.b.
ARCHIWUM
Żużlowcy Jasolu Rzeszów, wciąż niepocieszeni po derbowej porażce z Unią, znów pojadą bez Bohumila Brhela. Tym razem nikt Czecha o pomoc nie prosi. Z GKM-em Grudziądz mają wygrać sami swoi.

GKM Grudziądz to zdecydowanie najsłabszy zespół I ligi. Grudziądzanie praktycznie już mogą pakować manatki i przeprowadzać się do niższej klasy. Wyrok zapadł tydzień temu po porażce u siebie z Kolejarzem Rawicz. Co więcej, z powodu mizerii finansowej kierownictwo klubu poważnie rozważa likwidację sekcji żużlowej. - Jeżeli w poniedziałek władze miasta znów przejdą obojętnie wobec katastrofalnej sytuacji klubu i nie uchwalą pomocy finansowej, nie pozostanie nic innego, jak zgłosić wniosek o likwidację - nie ukrywa Przemysław Sierakowski, prezes i dyrektor GKM-u.

Bez Poważnego i Staszka

GKM GRUDZIĄDZ:

1. Kempiński, 2. Kryśkiewicz, 3. Knapp, 4. Piątkowski, 5. Derdziński, 6. Dados, 7. Szczawiński.

To będzie w poniedziełek, a w niedzielę zawodnicy zechcą zapewne udowodnić w Rzeszowie radcom swojego grodu, że drużyna GKM-u nie zasługuje, aby skazywać ją na zagładę. Ambicji grudziądzanom nigdy nie brakowało, ale jeżeli przyjadą w krajowym składzie, to raczej nie powinni gospodarzom zrobić żadnej krzywdy. Trudno bowiem przypuszczać, aby sięgnęli po Hansa Clausena, tego samego, który miał być drugim straniero... Jasolu. Romana Poważnego i Pawła Staszka na pewno na torze przy ul. Hetmańskiej nie zobaczymy, bo obaj mają kontuzjowane obojczyki. Rzeszowianie i ich kibice nawet nie biorą pod uwagę innego wyniku niż zwycięstwo.
- Pojedziemy w krajowym składzie i przy całym szacunku dla przeciwnika, nie przewiduję, abyśmy mieli kłopoty z zainkasowaniem na swoim torze dwóch punktów. Zwłaszcza, że wysoko wygraliśmy również w Grudziądzu - uważa Stanisław Kępowicz, trener Jasolu. - Liczymy dorobek, bo chcemy jeździć w play-off w mocniejszej czwórce. Wygrana w niedzielę to jeszcze za mało, aby się do niej dostać. Wygląda na to, że musimy się zaczaić w ostatniej kolejce na RKM Rybnik.

Drużyna za Brhelem

JASOL RZESZÓW:

9. Wilk, 10. Trojanowski, 11. T. Rempała, 12. Baran, 13. Winiarz, 14. Miesiąc, 15. Prucnal.

W składzie Jasolu nie ma Brhela. Nie otrzymał zaproszenia, bo nie było takiej potrzeby, aby na słabeusza z Grudziądza powoływać Czecha pod broń i tym samym wydawać na ten luksus sporą kasę. To jedna strona medalu; druga związana jest z absencją "Boba" w tarnowskich derbach. To, że nie zarobi w niedzielę w Polsce, ma być jedną z dolegliwości za tamtą niesubordynację. Mają być także inne konsekwencje, ale na razie ich nie uchwalono. Jak się dowiedzieliśmy, o nadzwyczajne złagodzenie kary dla swojego czeskiego kolegi wnioskowali sami zawodnicy Jasolu. Może więc tym razem Bogusiowi się jakoś upiecze...
Wszyscy liczą na skuteczną jazdę przeciw GKM-owi całej drużyny, na czele z Piotrem Winiarzem i Karolem Baranem. Niechby wreszcie, w nagrodę za poprzednie ambitne starania, zajaśniał blaskiem biegowego sukcesu Paweł Miesiąc. Mimo, że przyjedzie outsider, warto wybrać się na ten mecz.

W innych meczach

Kolejarz Rawicz - Unia Tarnów
RKM Rybnik - ZKŻ Zielona Góra
Start Gniezno - TŻ Opole

Tabela przed niedzielą

1. Zielona Góra 10 20 +210
2. Rybnik 10 16 +125
3. Gniezno 10 16 +117
4. Rzeszów 10 8 -52
5. Opole 10 7 -48
6. Rawicz 10 6 -9
7. Tarnów 10 5 -111
8. Grudziądz 10 2 -247

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24