Mecz z Cuprum to już historia. Wygraliście 3:0. Tak miało być, choć chwilami rywal się stawiał.
Mieliśmy ten mecz pod kontrolą, a odrabianie strat przez Cuprum lub minimalne prowadzenie gości wynikało może troszeczkę z naszej mniejszej koncentracji. Może nam uciekła chęć zakończenia meczu, tak szybko jak to jest możliwe. Jednak w najważniejszych momentach wykazaliśmy pełne skupienie, zrobiliśmy wszystko tak, jak należy i cieszymy się, że ten mecz zamknęliśmy w trzech setach.
W dwóch ostatnich kolejkach czekają was dwa bardzo trudne mecze. Najpierw jedziecie do Lublina, a w ostatniej kolejce do Rzeszowa przyjedzie Trefl Gdańsk. Musicie utrzymać czwartą lokatę, aby z niej wystartować do fazy play-off. Wygrana z Cuprum w tym kontekście ma znaczenie…
Tak, utrzymanie czwartego miejsca na koniec rundy zasadniczej, to jest nasz cel główny. Do tego potrzebne nam było zwycięstwo z drużyną z Lubina. Nie ukrywam, że powoli myślimy już o play-offach i pracujemy ciężej fizycznie, aby na te play-offy przygotować się jak najlepiej. Dwa mecze, które nam pozostały do zakończenia rundy zasadniczej będziemy chcieli rozegrać najlepiej, jak potrafimy, utrzymać tę czwartą lokatę i przystąpić z niej do play-offów.
Bogdanka LUK Lubin jest w gazie. To będzie niezwykle ciężkie starcie?
Tak, to na pewno będzie bardzo ciężki mecz. Na razie o nim nie myśleliśmy, skupialiśmy się na spotkaniu z Cuprum, aby zdobyć trzy punkty. Teraz zaczynamy myśleć już o kolejnym spotkaniu. Mam nadzieję, że nasza forma będzie zwyżkować i w Lublinie pokażemy dobrą siatkówkę, która pozwoli nam wygrać to spotkanie.
To będzie później. Teraz święta…
Tak, ale naszym głównym celem jest jak najlepsze przygotowanie się do kolejnych meczów. To jest nasz priorytet. Oczywiście dostaniemy parę chwil wolnego, aby je spędzić z rodziną. Mieszkam bardzo blisko Rzeszowa, na chwilę podjadę do domu rodzinnego, aby szczególnie Niedzielę Wielkanocną spędzić z rodziną, a potem wrócę do Rzeszowa i będę się przygotowywał do kolejnego meczu. Świętować będziemy dopiero po zakończeniu sezonu, jak będzie na to czas i okazja.
Na pewno, jak chyba każdy lubisz święta?
Tak, lubię święta, lubię je spędzać z rodziną, lubię atmosferę świąt, tak samo Świąt Wielkanocnych, jak i Bożego Narodzenia, ale z tyłu głowy cały czas mam, że teraz jest najważniejszy moment w sezonie, każdemu chodzą po głowie play-offy, które w tym roku będą specyficzne, bo bardzo krótkie, dlatego musimy być do nich perfekcyjnie przygotowani, bo nie będzie czasu na błąd.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?