Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bartosz Górski: za podobne pieniądze budujemy coraz mocniejszy skład

Rozmawiał Marek Bluj
Nz. Bartosz Górski.
Nz. Bartosz Górski. fot. Dariusz Danek
Rozmowa z BARTOSZEM GÓRSKIM, wiceprezesem Asseco Resovii.

- 12 sierpnia rozpocznie się sprzedaż karnetów na sezon 2013/2014. Wszystko gotowe?
- Sprzedaż odbywać się będzie już w nowobudowanej Wyspie Asseco Resovii w Galerii Rzeszów, która została naszym nowym sponsorem. Najpierw przedsprzedaż odbywać się będzie dla posiadaczy karnetów z poprzedniego sezonu. Potrwa ona dość długo, bo aż miesiąc, tak aby każdy miał szansę wrócić z wakacji i kupić karnet na swoje miejsce. Posiadacze karnetów będą mogli skorzystać z wielu rabatów, będziemy bowiem rozwijać program lojalnościowy, będą także kupować po specjalnych cenach bilety na mecze Ligi Mistrzów.

- Ceny karnetów będą wyższe niż w poprzednim sezonie...
- Tak, ceny karnetów i biletów wzrastają, ale minimalnie, również dlatego, że w PlusLidze występować będzie więcej drużyn. Duże jest zainteresowanie oglądaniem meczów naszych mistrzów Polski, dlatego cena idzie razem z zainteresowaniem. Odpłatnośc za karnety będzie wynosić od 450 do 550 złotych. W sprzedaży znajdą się również specjalne bilety do galerii VIP i do loży biznesowej. Obie są rozbudowywane, ponieważ miejsca w nich również cieszą się dużym zainteresowaniem. Szczegółowe informacje podamy na stronie internetowej klubu.

- Peter Veres wpadł w czwartek na krótko do Rzeszowa, ale będzie brał udział w przygotowaniach Asseco Resovii do sezonu samego od początku?
- Był to pierwszy rekonesans tego świetnego zawodnika w naszym mieście. Ponieważ nie gra on w reprezentacji Węgier, będzie miał sporo czasu i rzeczywiście, od samego początku, czyli od 19 sierpnia rozpocznie z trenerem Andrzejem Kowalem i kolegami cały cykl przygotowań. Peter, o którego walczyliśmy przez wiele lat, dopiero w tym roku uznał, że będziemy razem grali o wysokie cele, jakie postawiliśmy przed sobą na ten sezon.

- Wakacje w pełni. Zawodnicy wypoczywają. Pan już wrócił do pracy po urlopie. Co obecnie dzieje się w klubie?
- Finalizujemy wszystkie rozmowy dotyczące umów sponsorskich, przygotowujemy się do nowego sezonu pod względem organizacyjnym. Chcemy przygotować dobrą ofertę dla naszych kibiców, pracujemy nad programem lojalnościowym, nad upominkami. Tytuł mistrzowski zobowiązuje nas do jeszcze większej pracy, chcemy być mistrzami nie tylko na boisku, ale także jeżeli chodzi o marketing.

- 19 sierpnia odbędzie się pierwszy trening rozpoczynający przygotowania do nowego sezonu. To będę szczególne przygotowania, także dlatego, że trener Kowal będzie dysponował tylko kilkoma zawodnikami z pierwszego składu. Wielu z podstawowych siatkarzy będzie nieobecnych...
- To jest paradoks, tak budujemy drużynę, która będzie walczyć o najwyższe cele. To są w większości reprezentanci swoich krajów. Oczywiście, liczyliśmy się z tym, że tak właśnie będą wyglądały przygotowania, ale jestem spokojny o to, że sztab trenerski, który będzie pracował w takim samym składzie, jak w poprzednim sezonie, poradzi sobie z tą sytuacją, czego dowodem są tytuły. Szczyt formy trzeba przygotować nie tylko na koniec kwietnia, ale także na mecze Ligi Mistrzów. Wydaje się, ze grupa, do której trafiła Asseco Resovia nie jest trudna, dlatego prawdziwe wyzwania będą czekały na nas dopiero w TOP 12, TOP 6. Liczymy na wiele, także dlatego, że mamy w kadrze Petera Veresa.

- Przygotowania będą odbywały się tylko w Rzeszowie?
- Tak, przy wykorzystaniu 3-4 zawodników podstawowego składu oraz młodzieży, którą w tym roku będziemy otaczać szczególną opieką. Treningi drużyny Młodej Ligi będą się odbywały tuż po zajęciach pierwszej drużyny, przy wsparciu członków sztabu pierwszego zespołu. Stawiamy na młodzież, chcemy aby w najbliższych latach pierwsi zawodnicy, którzy objęci są naszym systemem szkolenia i sięgają po sukcesy na arenie ogólnopolskiej, wchodzili do dwunastki meczowej pierwszej drużyny.

- Kiedy i gdzie odbędzie się prezentacja obecnej drużyny Asseco Resovii?
- Zaplanowaliśmy ją na sobotę, 5 października w Galerii Rzeszów, natomiast w niedzielę planujemy rozegranie meczu towarzyskiego z drugą prezentacją już w hali Podpromie. Przeciwnik nie został jeszcze ustalony (być może będzie to Jastrzębski Węgiel - przyp. red.)

- W tym roku nie będzie Memoriału Jana Strzelczyka. Przeszkód w zorganizowaniu tej imprezy jest kilka i to poważnych?...
- Tak, mistrzostwa Europy kończą się bodajże 29 września, siatkarze potrzebują kilka dni oddechu. Chcielibyśmy, aby memoriał miał mocną obsadę i odprawę, aby zawody odbywały się na wysokim poziomie. Z wiadomych względów, nie możemy tego w tym roku zapewnić, stąd decyzja, aby przygotować się we własnym gronie, przy udziale młodych siatkarzy, bez turnieju Strzelczyka. Myślę, że nasza drużyna rozgrywać będzie towarzyskie spotkania, ale szczegóły ustalimy po powrocie trenera Kowala z krótkiego urlopu.

- Budżet Asseco Resovii w sezonie 2013/2014 będzie taki sam, jak w tamtym sezonie, czy wyższy?
- Trwają rozmowy ze sponsorami. Chcemy, aby budżet był coraz wyższy. Patrząc na prospekty sponsorskie, myślę, że - jeżeli oczywiście wszystkie rozmowy zakończą się sukcesem - to budżet będzie nieco wyższy od poprzedniego o kilka procent. Cieszymy się, że z roku na rok za podobne pieniądze budujemy coraz mocniejszy skład i że zawodnicy coraz częściej doceniają samą markę naszego klubu, chcą u nas grać rezygnując z wielkich kontraktów w Turcji, Rosji czy we Włoszech. Zapewniamy im nie tylko cele sportowe, ale także opiekę medyczną, infrastrukturę i grę dla fantastycznej publiczności, co ma ogromne znaczenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24