Rozpoznajesz tego psa?
Rozpoznajesz tego psa?
Wiesz, kto jest jego właścicielem? Poinformuj o tym policję. Zadzwoń pod numer 13 443-83-10 lub 997.
- Było bardzo gorąco więc poszedłem dla ochłody wykąpać się w Wisłoce - opowiada Bartosz. - W pewnym momencie usłyszałem jakieś piski, ciche skomlenie - mówi.
Z worka wystawało ucho
Skowyt dochodził z plastikowego worka, który zatrzymał się na mieliźnie. Był rozdarty, chyba o kamienie w rzece. Przez dziurę wystawało tylko ucho. W środku była na wpół żywa suczka.
- Początkowo na mnie warczała, i cała się trzęsła, ale uspokoiłem ją głaskaniem - dodaje Bartosz.
Przeniósł zwierzaka na brzeg i wezwał policję.
- Chwilę później na miejscu pojawił się też weterynarz, który z marszu chciał uśpić psa. Nie pozwoliliśmy na to - mówi.
Jak się okazało słusznie, bo bezbronny kundelek, z długą czarno - brązową sierścią i długimi spiczastymi uszami, był tylko wygłodzony i mocno przestraszony.
Czy ktoś ją przygarnie?
Suczką zajęli się pracownicy Miejskiego Zakładu Gospodarki Odpadami, którzy na nieczynnym wysypisku mają tymczasowy kojec.
- Piesek jest w dobrym stanie - mówi Józef Rydarowicz, kierownik MZGO. - Na razie zostanie u nas, a jeśli w ciągu miesiąca nie znajdzie się dla niego nowy właściciel, to oddamy go do schroniska.
W kojcu razem z psiakiem uratowanym z rzeki są jeszcze dwa malutkie szczeniaki, też suczki. Ktoś trzy dni temu porzucił je na ulicy. One też czekają na nowych właścicieli.
Człowiek potrafi być nieludzki
Dlaczego ludzie tak postępują?
- Jak widać nie zdajemy egzaminu z człowieczeństwa - mówi Halina Derwisz, prezes Rzeszowskiego Stowarzyszenia Ochrony Zwierząt. - Odpowiedzialność powinniśmy wysysać z mlekiem matki, a tak się niestety się nie dzieje. Potem też nikt nas tego nie uczy. W efekcie matka porzuca dziecko, dziecko porzuca zniedołężniałych rodziców. Więc gdzie tu szukać litości dla psów - komentuje.
O brutalnym pozbywaniu się niechcianych pupili mówi wprost - to prawdziwa plaga.
- Nie ma dnia, żebyśmy nie dostali zgłoszenia o błąkających się psach czy kotach czy wręcz przywiązanych do drzewa w lesie i pozostawionych na śmierć głodową - mówi nie kryjąc oburzenia Derwisz.
Na stronie www.rsoz.org prowadzonej przez Rzeszowskie Stowarzyszeni Ochrony Zwierząt przeczytać można m.in. o karach, jakie spotkały znęcających się czy porzucających zwierzęta ludzi.
Ten problem trzeba rozwiązać
- Wiem, że trudno jest mówić o problemach ze zwierzętami w obliczu powodzi i ludzkich tragedii, jakie nas doświadczają, ale wcześniej czy później trzeba będzie ten problem rozwiązać - podkreśla Derwisz. - W Polsce jest zdecydowanie za dużo psów i należy radykalnie ograniczyć ich populację, ale absolutnie nie poprzez usypanie, czy niehumanitarne zabijanie, tylko sterylizację i ograniczenia dla pseudohodowców.
To będzie trudne, bo "fabryki psów" to świetny interes. Suka ma młode 2 razy w roku, po 6 -12 szczeniąt, za które płaci się po kilkaset złotych. Z takiego handlu utrzymują się całe rodziny. Aby się o tym przekonać wystarczy pojechać choćby pod giełdę samochodową w Rzeszowie. Zdaniem Haliny Derwisz koniecznie trzeba wprowadzić w prawie obostrzenia i zezwolić na handel tylko za pozwoleniem.
- I powinniśmy raz na zawsze zrozumieć, że zwierzęta to nie rzeczy. Tak, jak ludzie czują i potrafią cierpieć. Dlatego najwyższy czas skończyć z pobłażaniem dla takiego bestialstwa - podkreśla.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?
- Taka jest Roxie za kulisami "TzG". Prawda o jej zachowaniu wyszła na jaw [WIDEO]