Baza MPGK w Rzeszowie: krzyże na ziemi i przygnieciony Chrystus

Mail takiej treści odebraliśmy w piątek od naszego Internauty. Mężczyzna spacerował w rejonie Wisłoka. Mijając bazę Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej przy ul. Szpitalnej natknął się na składowisko elementów z zabytkowego, starego cmentarza przy ul. Targowej.

- Zatkało mnie. Betonowe elementy nagrobków i krzyży leżą jeden na drugim. Są zniszczone i poutrącane. Wyraźnie widać, że te uszkodzenia są świeże i powstały tutaj na miejscu, a nie na cmentarzu. Ze sterty wyglądającej jak kupa śmieci wystaje metalowa figura Jezusa. Jestem zszokowany. Przecież ten cmentarz to część naszej historii. Chociażby przez wzgląd na pamięć dla zmarłych te elementy powinny być traktowane w szczególny sposób, a nie wysypane na kupę - uważa nasz Czytelnik.

Skąd na bazie MPGK wzięły się elementy zabytkowego cmentarza? Leokadia Siupik, wiceprezes firmy tłumaczy, że są to części nagrobków wykopane spod ziemi i zebrane tu na czas remontu nekropolii.

- Wcześniej składowaliśmy je w zadaszonym pomieszczeniu na cmentarzu Pobitno. Ale w trakcie remontu zaadaptowaliśmy je na inny cel, dlatego elementy zostały przewiezione na ul. Szpitalną - wyjaśnia pani prezes.

- Dlaczego są niechlujnie zrzucone na wielką kupę? - dopytujemy.

- To nieprawda. Są poukładane. Złożyliśmy je na folii, jedyny błąd, że nie zostały niczym przykryte. Już poleciłam, aby nakryć je brezentem - zapewnia L. Siupik.

Zupełnie inaczej sprawę widzi Grażyna Pieniądz, zastępca kierownika rzeszowskiej Delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków, która po naszym telefonie pojechała na bazę MPGK.

- To elementy, które są sukcesywnie wykorzystywane do renowacji nagrobków i remontu cmentarza. Absolutnie nie mogą leżeć tak, ja je złożono. Kamienie obijają się jeden o drugi i powstają w nich kolejne ubytki. W poniedziałek każemy je zadaszyć i poukładać na podestach. Każdy element zostanie spisany przez naszego pracownika - zapewnia pani konserwator.

Co dalej? Jak zapewniono nas w urzędzie ochrony zabytków po renowacji płyty, krzyże i kamienie wrócą na cmentarz.