Zdecydowana większość kibiców z dezaprobatą podeszła do wybryku jednego z kibiców.
W ogóle przez cały mecz fani Resovii wspaniale dopingowali swój zespół.
- Stworzyli wspaniałą atmosferę za co chciałbym serdecznie naszym fanom podziękować - powiedział trener Resovii Tomasz Tułacz.
Na szczęście racę udało się szybko ugasić. Przez chwilę jednak paliła się na samym tartanie na co z niepokojem patrzył Jan Mazur, prezes Podkarpackiego Związku Lekkiej Atletyki.
- Na szczęście nawierzchnia tartanowa nie została naruszona - powiedział z ulgą Mazur.
- Boję się trochę o następny mecz, bo wtedy będzie świętowany awans do II ligi. Może dobrze byłoby przykryć bieżnię od strony krytej trybuny. Rozmawiałem z kibicami, którzy obiecują, że będzie w porządku - powiedział Mazur.
Już zapalanie rac na stadionie jest karalne. Wydział Dyscypliny Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej jest w względzie konsekwentny.
- Czekamy na raport z tego meczu. Jeśli tak było to na pewno sytuacja z racami została w nim opisana. Wydział zbiera się w piątek i być może wtedy zapadnie decyzja - powiedział Mieczysław Kilar z Wydziału Dyscypliny Podkarpackiego ZPN.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"