- Jeśli młodzież będzie przekonana, iż po ukończeniu klas "lotniczych" znajdzie pracę, to nie będzie problemu z naborem - mówi Jan Myśliwiec, dyrektor ZST.
W ZST prowadzony będzie nabór do klas o specjalnościach technik mechanik lotniczy, technik awionik oraz ślusarz lotniczy. Jeśli znajdą się chętni do nauki w tych zawodach, młodzież rozpocznie naukę we wrześniu bieżącego roku. Umowa jest wynikiem braku na rynku pracy osób wyspecjalizowanych w zawodach technicznych, związanych z produkcją lotniczą.
- Taka sytuacja nie dotyczy tylko Mielca, ale wszystkich zakładów na Podkarpaciu zajmujących się produkcją lotniczą - mówi Wiesław Niziołek, szef kadr PZL Mielec.
W porozumieniu PZL Mielec zobowiązują się do zagwarantowania praktyk zawodowych uczniom nowo tworzonych klas.
Praktyka w zakładach może zagwarantować młodzieży zatrudnienie. - Przez cały czas ich trwania będziemy przyglądać się młodzieży. Wybierzemy najlepszych, a pod uwagę będziemy brać zaangażowanie, umiejętności i kwalifikacje - przyznał Niziołek.
Dyrektor Zespołu Szkół Technicznych, Jan Myśliwiec nie ukrywa, że podpisane porozumienie to wyjście naprzeciw oczekiwaniom nie tylko młodzieży, ale także rynku pracy. - Pojawiają się sygnały, że za 2-3 lata potrzeba zatrudnienia fachowców do produkcji lotniczej będzie się pogłębiać. To mnie cieszy, tym bardziej, bo do tej pory mówiło się, że kształcimy bezrobotnych, a nie fachowców.
O specjalistów lotniczych z ZST mogą się starać wszystkie firmy zrzeszone w Dolinie Lotniczej.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?