W rundzie zasadniczej dwukrotnie pokonali podopiecznych trenera Daniela Plińskiego. Aby awansować do półfinału, muszą wygrać ze Stalą trzy mecze. Mają za sobą kilka dni przygotowań.
Skupialiśmy się przede wszystkim na zagrywce i podczas meczów nadal będziemy się skupiać na tym elemencie, ponieważ w dzisiejszej siatkówce zagrywką trzeba grać dobrze, mądrze, agresywnie
- mówi Jakub Bucki, atakujący resoviaków.
Zagrywka to jeden z najważniejszych atutów najlepszej drużyny rundy zasadniczej. Jeżeli od początku resoviacy „odpalą” w polu zagrywki, będzie to pierwszy krok do pokonania ekipy z Nysy, która także potrafi dobrze serwować. W rundzie zasadniczej stalowcy „wystrzelili” aż 165 asów, z czego 39 zapisał na swoim koncie Wassim Ben Tara, najlepiej punktujący wśród nysan.
Rzeczywiście, w meczach z Nysą bardzo ważna będzie zagrywka, ale ważne będzie także przyjęcie, bo drużyna ta bardzo dobrze zagrywa. Również nasz mental musi być na bardzo wysokim poziomie. Musimy być mocno skoncentrowani na każdej piłce. To jest play-off; jesteś, albo cię nie ma. Zapraszam kibiców, którzy lubią dobre mecze i dobrą atmosferę
- dodaje Klemen Cebulj, przyjmujący Resovii.
Stal nie ma nic do stracenia. Ona już zdobyła wiele zajmując miejsce w najlepszej ósemce sezonu. To historyczne wydarzenie w Nysie, bowiem po raz ostatni Stal Nysa w najlepszej ósemce gościła... 20 lat temu. Z pewnością przeciwko naszemu zespołowi rzuci na szalę wszystko, co potrafi najlepiej.
Faworyta w tej rywalizacji na pewno nie trzeba przedstawiać, ale nie boimy się. Nie interesuje nas ile Rzeszów wygrał meczów w fazie zasadniczej. Mecz z nami pokazał, że możemy z nimi nawiązać walkę i grać w pewnych momentach, jak równy z równym. Mamy drużynę ambitną, która zawsze stawia sobie wysoko poprzeczkę. Jedziemy do Rzeszowa, aby wygrać, bo wiemy, że nas na to stać
- powiedział dla klubowych mediów Michał Gierżot, przyjmujący Stali.
Celem kapitana Fabiana Drzyzgi, zawodnika rundy zasadniczej i spółki są dwa zwycięstwa na swoich śmieciach. Stal zadowoli się chyba nawet jedną wygraną. Oba mecze rozpoczną się o 17.30 i pokaże je Polsat Sport. Trzecie spotkanie rozegrane zostanie w piątek 14 kwietnia o 17.30 w Nysie. Ewentualny czwarty mecz dzień później.
W pierwszym meczu ćwierćfinału play-off w innej parze siatkarze Aluron CMC Warty Zawiercie pewnie wygrali z Indykpolem AZS Olsztyn 3:0 (25:13, 25:20, 25:21). Stan rywalizacji play-off (do trzech zwycięstw) 1-0 dla Aluron CMC Warty. Drugi mecz w piątek 7 kwietnia w Zawierciu.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?