Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Beniaminek Krosno wicemistrzem kraju

Barbara Puchała
II miejsce na turnieju w Baltic Football Cup w Gdyni to jedno z największych osiągnięć Beniaminka Krosno.
II miejsce na turnieju w Baltic Football Cup w Gdyni to jedno z największych osiągnięć Beniaminka Krosno. Archiwum klubu
Drużyna Beniaminka Krosno zagrała w finale rozgrywanego w Gdyni jednego z najbardziej prestiżowych międzynarodowych turniejów piłkarskich rozgrywanych w Polsce.

Porażka w wielkim finale była pierwszą i jedyną, jaką w Baltic Football Cup poniosła drużyna z Krosna. W pierwszej fazie rozgrywek w meczach do jednej bramki gładko pokonała UKS SMS Łódź, rosyjski Sduszor Kaliningrad (3:0) oraz zespół Chojnika Jelenia Góra (1:0) i zremisowała z Legią Warszawa i Evertonem (oba mecze 1:1).

W fazie finałowej krośnianie w pierwszym spotkaniu wygrali z SMS-em Zawisza Bydgoszcz (1:0), chociaż do ostatnich minut wszyscy spodziewali się tu podziału punków po bezbramkowym spotkaniu. Najpierw jednak, na dwie minuty przed końcowym gwizdkiem, znakomicie zachował się golkiper Beniaminka, broniąc stuprocentową okazję rywali, a później podkarpackiej drużynie udało się umieścić piłkę w siatce Bydgoszczy. W drugim meczu Krosno pokonało Polonię Warszawa (3:0), w kolejnym jednak zremisowało z Zagłębiem Lubin (1:1), przez co o wejście do finału piłkarze Beniaminka walczyć musieli z Karpatami Lwów. Piękną bramką w tym starciu popisał się Aleksander Gazda, a wynik na 2:0 już w samej końcówce ustanowił Antoni Kozubal.

Finał, który rozegrany został na stadionie Arki Gdynia należał jednak do Dynama Kijów i chociaż w tym spotkaniu krośnianie dali z siebie wszystko, Ukraińcy okazali się lepsi. Beniaminek stworzył sobie kilka dogodnych okazji, nie dał rady jednak zamienić ich na gola i ostatecznie uległ Dynamu 2:0.

Piłkarze z Krosna zdobyli 17 bramek, z czego najwięcej, bo po trzy strzelili: Aleksander Gazda, Mateusz Niedziałkowski i Antoni Kozubal, który odebrał również wyróżnienie indywidualne. Takie trafiło także do Szymona Skrzęta uznanego za najlepszego bramkarza turnieju. - Sądze, że sukces chłopaków powinien przejść do historii futbolu w Krośnie - podsumowuje dokonania swoich podopiecznych trener Beniaminka Grzegorz Raus. - Kazdemu życzę takich chwil. Na to osiągnięcie pracowali wszyscy zawodnicy i trenerzy, kibice byli zdecydowanie naszym motorem napędowym, a chłopaki pokazali ogromny hart ducha i poświęcenie - dodaje szkoleniowiec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24