Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bijatyka i fantastyczny doping podczas finału hokeja [WIDEO, OPINIE]

mił, mawa
Tomasz Sowa
- Byliśmy przygotowani na taką grę rywali i jutro też zagramy z takim zębem - mówił Stefan Zigardy, bramkarz GKS-u Tychy, który w trzecim meczu z rzędu zachował czyste konto, a jego drużyna w wygrała 2-0 z Ciarko PBS Bankiem Sanok w pierwszym finale Polskiej Hokej Ligi.

JIRI SEJBA, trener GKS-u Tychy
Byliśmy przygotowani na twardą walkę i rywal nas nie zaskoczył. Za długo nie można rozpamiętywać tej wygranej, bo jutro czeka nas kolejny mecz. Chciałbym pochwalić cały swój zespół.

MAREK STRZYŻOWSKI, napastnik Ciarko PBS Banku Sanok

MIROSLAV FRYCER, trener Ciarko PBS Banku Sanok

Było to bardzo ciężkie spotkanie, jak przystało na pierwszy mecz finałów. Z naszej strony za dużo było niepotrzebnych fauli i popełniliśmy niepotrzebny błąd przy drugiej bramce. Kibice mogą być jednak spokojni, to się nie skończy na czterech meczach. Nie poddamy się do końca. Rywalom gratuluję wygranej. Przedmeczowych sytuacji nie chcę komentować.

VOJTECH KLOZ, obrońca Ciarko PBS Banku Sanok

Mieliśmy dużo przewag, których nie wykorzystaliśmy. Tyszanie dobrze stali w swojej tercji, za rzadko strzelaliśmy, na dodatek dobrze bronił Zigardy, a jeżeli nie strzela się gola to ciężko o wygraną. Jutro jednak to my będziemy lepsi, musimy grać z jeszcze większym zębem.

PETR SINAGL, napastnik Ciarko PBS Banku Sanok

Miałem najlepsza sytuację po akcji Samsona, ale świetnie bronił Zigardy. Powinienem mu podnieść ten krążek. We wtorek musimy zagrać bardziej skutecznie, jeszcze mocniej naciskać na rywali. Najpierw jednak potrzebna jest regeneracja i analiza tego meczu.

W finałach nikt się nie patyczkuje i trzeba walczyć na każdym centymetrze lodu. Przegraliśmy, ale nie można za długo o tym myśleć. Szybko trzeba się zregenerować, bo jutro kolejny mecz. Myślę, że będzie dobrze.

MARCIN KOLUSZ, napastnik GKS-u Tychy

W finałach każde zwycięstwo trzeba wywalczyć. Nie będzie meczów oddanych przez przeciwnika. Ciężko na gorąco ocenić, w czym rywal był lepszy. Sanok też miał swoje sytuacje, ale Stefan dzisiaj naprawdę bronił świetnie i trzeba mu oddać szacunek za jego obecną dyspozycję. Na pewno podrażniliśmy trochę rywala i w drugim meczu pewnie czeka nas jeszcze ostrzejszy bój.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24