Bilard. Karolina Pikul mistrzynią Polski

Brąz wywalczyła jej młodsza siostra Kinga Stawarz, a srebro u mężczyzn Marek Kudlik (Pino Ventor Dębica).

"Karolcia" rozpoczęła od falstartu, czyli porażki 2:5 z Dagmarą Raczkowską (ZB Poznań). Na szczęście na lewej stronie drabinki złapała wiatr w żagle, czego dowodem ogranie 5:1 Oliwii Czupryńskiej.
W półfinale rzeszowianka ograła 5:2 Izabele Łącka (Falcon Sosnowiec), a w finale trafiła na Katarzynę Wesołowską. Obie zawodniczki zawodniczki są przyjaciółkami, ale przy zielonym stole sentymentów nie było. Przy stanie 4:4 więcej zimnej krwi zachowała Karolina i powiększyła bogatą kolekcję złotych krążków. Była szansa, by finał był wewnętrzna sprawą zawodniczek Ósemki - ostatecznie Kinga przegrała półfinał z Wesołowską 2:5.
Co się nie udało u pań, miało miejsce panów; w finale doszło do braterskiego finału pomiędzy Markiem Kudlikiem i jego bratem Piotrem (Metal Fach Sokółka). Zawodnik Pino Ventor w drodze do finału pokonał doborowych rywali, m. in. Karola Skowerskiego (Nosan Kielce), dwukrotnie Krystiana Piekarskiego (Metal Fach Sokółka). Wojciecha Sroczyńskiego (MUKS Warszawa). W finale ze starszym o 3 lata bratem przegrał 6:8.

W Bilczy nie poszalał, trenujący na co dzień w Ósemce, Tomasz Kapłan (Mario Mikołów). W meczu o ćwierćfinał prowadził 7:6 z Piotrem Kudlikiem, ale przegrał 7:8. Na lewej stronie drabinki rzeszowianina wypunktował 8:3 Radosław Babica (Nosan) i były gracz Ósemki skończył rywalizację na 9 pozycji. Szybko, bo po dwóch porażkach odpadł inny wychowanek rzeszowskiego klubu; Krzysztof Drąka.
Fakt, iż Bilcza leży koło Kielc sprawia, że bilardzistom kibicują m. in. znani piłkarze ręczni. Na trybunach pojawia się m. in. Sławomir Szmal, bramkarz reprezentacji i Vive Kielce.