- Na szczęście umieliśmy odgryźć się rywalowi w trzecim secie. Poprawiło się przyjęcie i była ambitna obrona - tłumaczył Michał Betleja, opiekun Błękitnych.
W czwartym secie zespół z Ropczyc nie wykorzystał czterech piłek setowych i w końcu piłkę meczową skończył Wawel.
- Brakowało zadziorności. Siedliśmy psychicznie, nawet po udanych akcjach, nie było w nas radości. Stać nas na więcej - dodał Betleja, który zwracał uwagę na to, że jego zawodnikom brakuje doświadczenia.
WAWEL AGH KRAKÓW - BŁĘKITNI ROPCZYCE 3:1 (25:22, 25:16, 19:25, 33:31)
BŁĘKITNI: Sroka, P. Rusin, Kochan, Róg, Koryciński, Stojek, Marć (libero) oraz Godek, W. Rusin, Kotyla.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?