Początek meczu zaskoczył chyba wszystkich. Błękitni szybko wyszli na prowadzenie i wydawało się, że Pogoń przegra trzeci mecz w tym sezonie.
Jednak role się odwróciły i jak szybko gospodarze wyszli na prowadzenie tak szybko je stracili. Pogoń ciągle atakowała, ale skuteczność nie była najlepsza.
Tej jednak brakowało również Błękitnym, którzy kontratakowali i ciągle niepokoili obronę gości. Do końca meczu jednak, żadnemu z zespołów nie udało się zdobyć bramki na wagę zwycięstwa.
Błękitni Ropczyce - Pogoń Leżajsk 2-2 (2-2)
1-0 Bonowicz (2-głową, zagranie Rasia), 2-0 Cichosz (12-karny, po faulu Piędela na Orzechu), 2-1 Misiąg (21, zagranie Błotnego), 2-2 Misiąg (33-głową, wrzutka Kality).
Błękitni: D. Kosiba - Bonowicz, Cichosz, Kramarz, Bieszczad (57. Kot), Sulisz, Orzech (82. Świder), Raś, Chmura (57. Ł. Kosiba), Ogrodnik, Proczek.
Pogoń: Sekuła - Krasowski, Rogala, Piędel (46. Bujniak), Krawczyk, Błotni, Kalita, K. Padiasek (80. Kędzierski), Klimek, Misiąg, Fedak.
Sędziowali: Adam Kajzer oraz Mateusz Leś i Dominik Bernat (Rzeszów).
Widzów: 100.
Więcej w poniedziałkowych Nowinach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Skaldowie przestaną grać po śmierci Jacka Zielińskiego? Brat przekazał decyzję
- Grażyna Szapołowska człapie po mieście w PODARTYCH butach Prady! Ikona stylu?
- Rosiewicz miał operację, ale teraz to nie żona mu pomaga! Tak stara się dla 55-latki
- Mąż Janachowskiej w fartuchu za 700 złotych robi pizzę w piecu za 20 tysięcy