BOKS: Zmiana rywala "Cygana" w ostatniej chwili

- Poboksuję z trzy rundy i spadam do domu - zapowiada Dawid "Cygan" Kostecki, który w piątek zmierzy się w Łodzi z Istvanem Vargą. Rumun w ostatniej chwili zastąpił Czecha Jindricha Velecky'ego. Pojedynek, który odbędzie się w łódzkiej hali MOSiR zakontraktowano na 8 rund.

Nowego rywala "Cygana" poznaliśmy dopiero na godzinę przed czwartkową konferencją prasową. Velecky, który miał boksować z Kosteckim w ostatniej chwili odwołał swój przyjazd tłumacząc to zapaleniem płuc.

- Velecky'ego nie znam wydawał się być solidnym rywalem - mówi Kostecki. - Mam nadzieję, że ten Rumun umie się boksować na dobrym poziomie i jest twardy, bo solidnie pracowałem przez ostatni okres i nie chcę by się to zmarnowało.

Rywal "Cygana" nie jest wysokich lotów. Z 24 stoczonych walk wygrał 15, ale byli to raczej bardzo słabi rywale. Wśród jego pogromców jest kolego Kosteckiego z grupy Bullit Knockout Promotion Paweł Kołodziej, który również w piątek będzie walczył o pas mistrza IBC z Robem Colloway'em.

- Varga walczy w junior ciężkiej, jest większy ode mnie, zabiję go szybkością - mówi "Cygan".

Podczas oficjalnego ważenia "Cygan" ważył 81.9 kg to o dwa kilo więcej niż wynosi limit kategorii półciężkiej.

- To nie ma znaczenia, gdyż na taką wagę umówiliśmy się z rywalem - tłumaczy Dawid. - Jest to walka rankingowa, więc nie ma obowiązku utrzymania dokładnej wagi, zresztą Varga ważył jeszcze więcej niż ja (83 kg).
Podczas piątkowej gali w ringu pojawią się również Andrzej Wawrzyk, będzie walczył z Alexem Mazikinem, Paweł Kołodziej, Krzysztof Bienias i Maciej Myszkin. Galę relacjonować będzie stacja Polsat Sport, najważniejsze walki (w tym Kosteckiego) pokaże również otwarty Polsat.