Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brakuje mi trochę "depnięcia"

Rozmawiał Tomasz Leyko
Rozmowa z Michałem Chodarą, piłkarzem ręcznym Tauronu-Stali Mielec, który po kontuzji powrócił do zespołu i miał duży udział w dwóch wygranych z Chrobrym Głogów.

- Gratulacje za dwa zwycięstwa z Chrobrym. Wróciłeś po kontuzji w niezłym stylu, a kibice doceniając twój wysiłek, szczególnie w obronie, twierdzą "Chodara robi różnicę"...
- Miło mi, że kibice tak mówią, szczególnie po tak ciężkim meczu. "Nie szło" nam wyraźnie w ataku w sobotę, dlatego musieliśmy nadrabiać w obronie. Ze swojej strony cieszę się, że mogłem wrócić po kontuzji i zagrać już w prawie w całym meczu. Na szczęście kontuzja nie była tak groźna jak się wydawało na początku. Teraz trochę trzeba popracować nad motoryką, bo "depnięcia" trochę brakuje jak mówi nasz trener. Myślę, że z meczu na mecz będzie coraz lepiej i pokażemy to, co nas wyróżnia czyli kontrataki. Ostatnio tego nie było widać.

- Co tu dużo mówić. Byliście w lekkim dołku. Remis z Azotami i porażkę w Kwidzynie można tłumaczyć także kadrowym osłabieniem. Z Chrobrym też było pod górkę...
- Nie sztuką jest wygrywać grając bardzo dobre zawody. Sztuką jest słabiej, przegrywać czteroma bramkami, ewidentnie nam się gra nie kleiła. i dogonić przeciwnika. Wyszliśmy na prowadzenie i chwała za to chłopakom.

- Wydawało się, że głogowianie dobrze odrobili lekcje przed meczami ze Stalą?
- Przygotowali się bardzo dobrze. Wiedzieli, co jest naszą dobrą stroną. Eliminowali nasze szybkie ataki, a sami nas karcili kontrą.

- Macie teraz niezły układ w terminarzu, bo gracie kolejne dwa mecze we własnej hali...
- Na to tak najpierw Pogoń, potem Piotrków i potem jedziemy do Płocka na mecz z liderem. Plan minimum na te mecze to co najmniej 4 punkty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24