Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bramkarz i obrońca Stali Rzeszów ofiarami derbów

Tomasz Ryzner
Krzysztof Hus liczy, że w rundzie wiosennej jeszcze zagra.
Krzysztof Hus liczy, że w rundzie wiosennej jeszcze zagra. Wojciech Zatwarnicki
Stal Kwarcsystem straciła w derbach Rzeszowa nie tylko trzy punkty, ale na jakiś czas także dwóch swoich podstawowych piłkarzy.

Bramkarz Grzegorz Nalepa wylądował ze wstrząśnieniem mózgu w szpitalu, obrońca Krzysztof Hus doznał groźnej kontuzji więzadeł krzyżowych.

- Wszystko stało się w sytuacji, w której Resovia strzeliła gola - mówi Nalepa, wyszedłem do dośrodkowania, poczułem uderzenie i przez jakiś czas nie wiedziałem za bardzo, co się dzieje. Nie wiedziałem nawet, że padł gol. Masażysta mi o tym powiedział.

Nalepa jakoś doszedł do siebie i wytrwał na posterunku do końca meczu, po czym pojechał do szpitala.

- Okazało się, że miałem wstrząśnienie mózgu. Lekarze zalecali kilka dni pobytu w szpitalu, ale wyszedłem na własną odpowiedzialność. Chociaż mam doświadczenie, nie raz dostałem głowę, zlekceważyłem sprawę. Ambicja zrobiła swoje, chciałem koniecznie pomóc drużynie i planowałem zagrać w środowym meczu przeciw Orlętom Łuków. Niestety, w czasie rozgrzewki poczułem osłabienie, pojawiły się zawroty głowy i trzeba było dać sobie spokój. Teraz czeka mnie kilka dni odpoczynku. Mam nadzieję, że czas zrobi swoje i za tydzień będę mógł wrócić do gry.
Szans na to nie ma Krzysztof Hus. Lewy obrońca "biało-niebieskich" doznał w derbach Rzeszowa kontuzji więzadeł krzyżowych w lewym kolanie i w tej chwili nie może normalnie chodzić.

- Wykonywałem wślizg, wybiłem piłkę, ale zawodnik Resovii upadł na moje kolano i stało się - mówi piłkarz Stali. - Na razie zrobiłem badanie USG, które wykazało nie tylko kontuzję przednich więzadeł, ale także inne urazy kolana. Więcej będzie wiadomo po badaniu rezonansem magnetycznym, które chcę zrobić jeszcze w ten weekend.
Piłkarza czeka spora przerwa w grze. Nie traci on jednak wiary w to, że wiosną pojawi się jeszcze w grze. - Mam nadzieję, że więzadła nie są zerwane, naderwane tylko naciągnięte. W takim przypadku przerwa nie byłaby tak długa. Wszystko okaże się jednak za kilka dni po rezonansie - dodał utalentowany zawodnik Stali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24