Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budowa hali pod lupą prokuratora. Władze Rzeszowa mają dość opóźnień

Bartosz Gubernat
Hala przy ulicy Hetmańskiej czeka na wyposażenie.
Hala przy ulicy Hetmańskiej czeka na wyposażenie. Archiwum
Hala przy szkole sportowej na ulicy Hetmańskiej w Rzeszowie miała być gotowa w grudniu 2014 roku. Nie jest gotowa do dzisiaj i nie wiadomo, kiedy uda się ją otworzyć.

- Chcieliśmy wyposażyć halę w niezbędny sprzęt w czasie wakacji, aby od września mogli z niej korzystać uczniowie. Niestety wygląda na to, że wykonawca chce nas oszukać, rozliczając się z budowy po cenach aktualnych, a nie tqakich, jakie płacił za materiały. Dlatego o sprawie powiadomimy prokuraturę - zapowiada Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Półtora roku opóźnienia

Największa w mieście hala sportowa powstaje przy Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 2 przy ul. Hetmańskiej. Kształcą się tu m.in. młodzi zawodnicy rzeszowskich drużyn piłkarskich i siatkarskich. W tej chwili szkoła ma do dyspozycji tylko jedną, niewielką salę sportową.

Dlatego miasto zaprojektowało dla niej nowy budynek i w 2013 roku zleciło jego budowę. Budynek długi na 63,5 m oraz szeroki na 47,9 m pod dachem zmieści trzy duże boiska do siatkówki oraz widownię na ok. 300 osób. Zgodnie z umową z wykonawcą, młodzi sportowcy powinni korzystać z obiektu od lata 2014 roku. Ze względu na prośbę wykonawcy termin zakończenia robót przesunięto na koniec 2014 roku, a potem na czerwiec 2015 roku. Do dzisiaj budowa nie została zakończona.

Z tego powodu władze miasta zerwały umowę z pierwszym wykonawcą, później z kolejnym, a teraz skarży się na trzeciego, którego zadaniem miało być przeprowadzenie inwentaryzacji przeprowadzonych prac i skończenie budowy. Maciej Chłodnicki tłumaczy, że firma nie wywiązała się ze zleconych prac, a teraz nie chce przekazać miastu budynku.

- Gdyby to zrobił, moglibyśmy ogłosić przetarg na wyposażenie hali w niezbędny sprzęt sportowy. Tymczasem to niemożliwe, gdyż formalnie budynek jest dalej placem budowy, na który nie możemy ani wejść, ani wpuścić nowego wykonawcy - wyjaśnia Maciej Chłodnicki.

Wysokość naliczonych do tej pory kar za opóźnienie budowy przekroczyła już milion złotych. Oznacza to, że inwestycja będzie nieco tańsza, niż 7,5 mln zł, jak zakładała umowa z pierwszym wykonawcą. W ratuszu słyszymy, że to jednak marne pocieszenie, bo prezydentowi najbardziej zależy na szybkim zakończeniu robót i udostępnieniu obiektu młodzieży. Tym bardziej, że od terminu oddania tej hali uzależnione jest rozpoczęcie robót w sali gimnastycznej przy stadionie miejskim.

Nowa hala będzie miejsce zastępczym na treningi zawodników Stali Rzeszów na czas prowadzenia remontu przy stadionie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24