Burmistrz Sanoka z absolutorium. Obiecuje nowe inwestycje

Burmistrz podkreśla, że ubiegły rok budżetowy był dla Sanoka trudny. Tadeusz Pióro już na początku swojej kadencji zapowiadał zaciskanie pasa. Skutek?

- Udało się wypracować nadwyżkę i to pomimo zwiększenia wydatków na inwestycje miejskie - podkreślają gospodarze miasta.

Realizowany przez burmistrza budżet 2015 przygotował jego poprzednik. Nowa komisja budżetowo-finansowa rady poddała go licznym przeróbkom. Wydatki i dochody skorygowano o kwoty sięgające nawet 10 mln złotych. Burmistrz Tadeusz Pióro niejednokrotnie na początku swej kadencji mówił, że budżet, który „odziedziczył” po przedniej władzy nie jest realny, bo zakładał zbyt wysokie wydatki przy braku gwarancji, że do kasy miasta wpłyną wystarczające pieniądze.

Założona dyscyplina finansowa okazała się skuteczna, jeśli idzie o nadwyżkę budżetową. Osiągnięto ją po raz pierwszy od kilku lat - w wysokości 5,6 mln zł. Rok 2014 zakończył się na minusie - deficyt przekroczył 1,2 mln złotych. Dzięki oszczędnościowemu planowi Sanok zdolność kredytową. Spłaciło też sporą część pożyczek, posługując się kredytem konsolidacyjnym. Dochody, w stosunku do 2014 roku, urosły o ponad 10 mln zł. Dzięki temu można było zrealizować zaplanowane inwestycje, w tym zaplanowane remonty ulic.

3,5 mln zł nadwyżki radni będą mogli podzielić na różne zadania. Burmistrz podkreśla, że ważne jest, że miasto ma zdolność kredytową na wypadek, gdyby zabrakło pieniędzy na wkłady własne do projektów finansowanych z innych źródeł niż miejska kasa. W tym roku miasto może zaciągnąć pożyczkę w wysokości 2 mln zł. W przyszłym - ponad dwa razy więcej.

O nowej perspektywie unijnej burmistrz Pióro wypowiada się ostrożnie. Zapowiada jednak realizację inwestycji, na które od lat czekają sanoczanie. Są to m.in.:

• budowa zespołu basenów (basen otwarty od kilku lat jest zamknięty),
• modernizacja dróg,
• zagospodarowanie brzegu Sanu,
• budowa multimodalnego dworca przy ul. Lipińskiego, którego powstanie pozwoli zapanować nad chaosem komunikacyjnym w Sanoku.

Ta ostatnia inwestycja ma powstać w ramach Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego.

Niektóre przedsięwzięcia burmistrz chce rozpocząć jeszcze w tym roku. Miasto czeka jeszcze na decyzje dotyczące dofinansowania projektów związanych z bazą sportowo-rekreacyjną.

Burmistrz deklaruje, że miasto przymierzy się do budowy mieszkań komunalnych. Równocześnie zapowiada odejście od realizowanych wcześniej projektów tzw. miękkich, które angażowały fundusze z miejskiej kasy i przyniosły wiele problemów w kolejnych latach. Jako przykład wymienia „Przeciwdziałanie wykluczeniu cyfrowemu”. Do dziś są kłopoty z jego rozliczeniem bo władza wdrażająca uważa, że niektóre wydatki (na przykład wymiana laptopów na nowe) nie miały uzasadnienia.