Byli zawodnicy Resovii wierzą w powodzenie zespołu Asseco

Spotkanie numer 3 w sobotę o godzinie13, a pojedynek numer cztery w niedzielę o godzinie 20. Przypomnijmy, że po dwóch konfrontacjach w Kędzierzynie jest remis 1-1.

Fani rzeszowskiej drużyny liczą, że już w niedzielę złote medale zawisną na szyjach ich pupilów, którzy wtorek mieli wolny, w środę trenowali w komplecie dwa razy, a w czwartek i piątek mają w planie tylko jedne zajęcia.

- Już dosyć dawno powiedziałem, że mistrzem Polski będzie lepszy z pary Resovia - Skra i to mi się sprawdza. Dlaczego Resovia? Ponieważ mamy bardzo dobry zespół, ponieważ zespół ten bardzo dobrze gra u siebie i umie walczyć. Wierzę, że w niedzielę będziemy cieszyć się z szóstego mistrzostwa kraju dla naszego klubu - mówi Marek Karbarz, który cztery razy zdobywał złoto MP dla Rzeszowa.

- Resovia czy Zaksa? Siatkarsko trudno powiedzieć. Emocje i serce zdecydowanie za Resovią. Liczę, że kibice z Rzeszowa już w niedzielę będą świętowali sukces swojej drużyny. Będę w hali i będą mocno trzymał kciuki za rzeszowski zespół - nie ukrywa Tomasz Józefacki, były siatkarz rzeszowskiego klubu.

- Grałem w Resovii i mam wielki sentyment do tego miasta i drużyny. Będę trzymał kciuki za Resovię. Ale szanse oceniam na 50:50. Jestem przekonany, że emocji nie zabraknie. Gospodarze będą niesieni do walki przez swoich fantastycznych kibiców, a w swojej hali rzeszowską drużynę trudno pokonać...- powiedział Bartosz Gawryszewski z Lotosu Trefla Gdańsk.

Kadra bez Zagumnego i również bez Achrema
Tymczasem trener naszej kadry Andrea Anastasi na sezon reprezentacyjny 2013 powołał 32 zawodników. W tym roku biało-czerwonych czekają spotkania w Lidze Światowej oraz mistrzostwach Europy.

W gronie zawodników powołanych przez Anastasiego znalazło się czterech zawodników Asseco Resovii - Zbigniew Bartman, Piotr Nowakowski, Grzegorz Kosok i Krzysztof Ignaczak. Nie ma i nie będzie Oliega Achrema, mimo, że ma on polskie obywatelstwo. Okazuje się, że podobno ktoś, coś zaniedbał w centrali.

Wracając do decyzji Anastasiego, to zwraca uwagę brak w "32"Pawła Zagumnego i Mariusza Wlazłego. Są młodzi i obiecujący: Janusz, Konarski, Bociek, Krzysiek, Hebda. Nie wszyscy zagrają w reprzeentacji, bo ten skład zostanie znacznie uszczuplony.

Szeroki skład reprezentacji Polski:
Atakujący: Zbigniew Bartman (Asseco Resovia), Grzegorz Bociek (AZS Częstochowa), Jakub Jarosz (Andreoli Latina), Dawid Konarski (Delecta Bydgoszcz), Bartosz Krzysiek (Indykpol AZS Olsztyn), Maciej Muzaj (PGE Skra Bełchatów)

Rozgrywający: Fabian Drzyzga (AZS Politechnika), Marcin Janusz (AZS Częstochowa), Grzegorz Łomacz (Lotos Trefl), Paweł Woicki (PGE Skra), Łukasz Żygadło (Fakieł Nowy Urengoj)

Przyjmujący: Wojciech Ferens (Indykpol AZS), Miłosz Hebda (AZS Częstochowa), Michał Kubiak (Jastrzębski Węgiel), Bartosz Kurek (Dynamo Moskwa), Michał Ruciak (ZAKSA), Krzysztof Wierzbowski, Wojciech Żaliński (obaj AZS Politechnika), Michał Winiarski (PGE Skra), Wojciech Włodarczyk (Aich/Dob Posojilnica)

Środkowi: Piotr Hain (AZS Olsztyn), Karol Kłos (PGE Skra), Grzegorz Kosok, Piotr Nowakowski (obaj Asseco Resovia), Marcin Możdżonek, Łukasz Wiśniewski (obaj ZAKSA), Andrzej Wrona (Delecta), Maciej Zajder (AZS Politechnika)

Libero: Krzysztof Ignaczak (Asseco Resovia), Damian Wojtaszek (Jastrzębski Węgiel), Paweł Zatorski (PGE Skra), Michał Żurek (AZS Olsztyn).