Były dyrektor szpitala przy ul. Szopena w Rzeszowie: Decyzje kadrowe podejmowałem sam, bez żadnych inspiracji i nakazów

W ostatnich dniach opisujemy sytuację konfliktową w szpitalu przy Szopena w Rzeszowie. Jest ciąg dalszy

- Dyrektor Janusz Ławiński podczas dzisiejszych obrad zarządu województwa podkarpackiego przedstawił informację na temat obecnego działania szpitala. Zapewnił, że placówka funkcjonuje bez większych zakłóceń, również oddziały gastroenterologii i hepatologii, okulistyki oraz chirurgii ogólnej i onkologicznej, którym towarzyszyło ostatnio duże zainteresowanie medialne. Pacjenci przyjmowani są zgodnie z planem, oczywiście zachowując wszystkie wytyczne i ograniczenia związane z pandemią Covid-19

- przedstawia sytuację Tomasz Leyko, rzecznik prasowy UMWP.

• Jest "drugie dno" chaosu w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 1 w Rzeszowie - twierdzą niektórzy radni sejmiku

W komunikacie rzecznika czytamy też, że były już dyrektor placówki Marek Wiater tłumaczył się z polityki kadrowej, którą prowadził.

- Zdecydowanie podkreślił, że decyzje kadrowe podejmował sam, bez żadnej inspiracji czy odgórnych nakazów z zewnątrz. - Przedstawił też argumenty, którymi się kierował, podejmując decyzje kadrowe

- informuje Tomasz Leyko.

• Konflikt za konfliktem. Poleciały głowy. Co dzieje się w szpitalu przy Szopena w Rzeszowie

Leyko dodaje, że informacje przedstawione przez Marka Wiatera będą analizowane przez Biuro Prawne UMWP oraz przez pracowników Departamentu Kontroli UMWP. Sytuacja przy ul. Szopena będzie przedmiotem kolejnych obrad zarządu województwa, na które został zaproszony prof. Krzysztof Gutkowski, były wicedyrektor szpitala ds. klinicznych i lecznictwa.

• Zmiana na stanowisku dyrektora Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 1 w Rzeszowie

ZOBACZ TEŻ:Największy wzrost śmiertelności na COVID-19 na Podkarpaciu. Chorzy zwlekają ze zgłoszeniem się do lekarza