- To prawda, że Tomasz Dziubiński otrzymał od nas propozycje współpracy. Z odpowiedzią czekamy do końca tygodnia - stwierdził wiceprezes tarnobrzeskiego klubu Dariusz Dziedzic.
Tomasz Dziubiński ma 44 lata, jest wychowankiem Broni Radom. Wiosną 1988 roku 20-letni "Dziubek" trafił do Wisły Kraków. W barwach "Białej Gwiazdy" zagrał po raz pierwszy 9 kwietnia 1988 roku w meczu ze Stalą Mielec przy Reymonta. Miał do tego zespołu "wejście smoka", bo przy pierwszym kontakcie z piłką pokonał Piotra Wojdygę.
Apogeum formy osiągnął Dziubiński w sezonie 1990/91, swoim ostatnim w Wiśle. W 29 ligowych meczach strzelił 21 goli! Wśród kibiców w Polsce byli i tacy, którzy nie ukrywali, że przychodzili na mecze Wisły po to, by oglądać jego atrakcyjne, silne strzały i efektowne "kiwki".
Latem 1991 roku Dziubiński został sprzedany do Club Brugge. Wisła otrzyma za napastnika okrągły milion dolarów amerykańskich, płatny w trzech ratach. Z Club Brugge zagrał w Lidze Mistrzów. Później grał we Francji w tamtejszym Le Mans UC 72. W ekstraklasach: polskiej, belgijskiej oraz francuskiej rozegrał 148 spotkań strzelając w nich 50 goli.
Syn Tomka Adrian gra obecnie w drugoligowej Pogoni Siedlce. Po odejściu z Broni do Siarki trenera Artura Kupca radomską drużynę z powodzeniem poprowadził właśnie "Dziubek", który jest czynnym arbitrem piłkarskim w okręgu radomskim.
Czy przeniesie się do Tarnobrzega czy zostanie w Radomiu tego jeszcze nie wiadomo. Wiadomo natomiast iż trener Kupiec bardzo chciałby prowadzić Siarkę z Dziubińskim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji