Józef Cisło Przedsiębiorstwu Gospodarki Komunalnej Eko-Strug w Tyczynie szefował przez 6 lat. W tym czasie na usługi Eko-Strugu nie było ani jednej skargi. Do pracy prezesa nikt nie miał zastrzeżeń. Zwłaszcza, że na jego aktywność nie można narzekać. Wyremontował wszystkie budynki przedsiębiorstwa, wybudował studnie głębinowe i stacje uzdatniania wody, kupił nowoczesny sprzęt. W VIII edycji konkursu "Podkarpacka Nagroda Gospodarcza 2009", Eko-Strug, którym wówczas kierował, otrzymał nominację do wyróżnienia w kategorii małych firm.
Spółkę zamienił w nowoczesne przedsiębiorstwo
14-osobową spółkę, w której 100 proc. udziałów ma gmina, Józef Cisło wyprowadził też ze sporych kłopotów finansowych.
- Kiedy zaczynałem pracę Eko-Strug miał 712 tys. zł straty. Ostatni raport z października tego roku pokazuje, że zysk brutto wynosi 712 tys. zł, a na koncie odłożonych jest jeszcze 793 tys. zł - wylicza były prezes Eko-Strugu.
Dlatego zdziwił się, kiedy we wtorek 4 grudnia został wezwany na posiedzenie nowej rady nadzorczej, którą w trybie natychmiastowym zwołał burmistrz Jan Hermaniuk. Dostał wypowiedzenie z pracy, mimo że zostało mu 2 lata do emerytury. O bezprawnym zwolnieniu w okresie ochronnym powiadomił sąd pracy.
Sprawą nagłego pozbycia się prezesa Cisło oburzeni są miejscy radni, których burmistrz o swojej decyzji nawet nie poinformował. Janowi Hermaniukowi wytykają kolesiostwo, bo za pośrednictwem rady nadzorczej zadecydował, że nowym prezesem Eko-Strugu zostanie Zbigniew Możdżeń, znajomy z klubu PSL, pracujący wcześniej w departamencie kontroli Urzędu Marszałkowskiego. Obaj startowali z list PSL w ostatnich wyborach do Sejmu.
Wada? Walczył w interesie gminy
- Burmistrz najpierw sprytnie odwołał radę nadzorczą i powołał nową, bo stary skład na pewno nie pozwoliłby zwolnić dotychczasowego prezesa, a potem na stołek wsadził partyjnego kolegę. Te układziki są obrzydliwe i nie będziemy się temu bezczynnie przyglądać. Zwłaszcza, że odbywa się to ze szkodą dla gminy, która traci cennego, doświadczonego i zaangażowanego pracownika - mówi jeden z radnych, który poinformował nas o sprawie.
I dodaje, że podczas dzisiejszej sesji radni przedstawią burmistrzowi swoje zdanie w tej sprawie. Co ma do powiedzenia burmistrz Hermaniuk? Tego nie udało nam się ustalić, bo od środy nie odbierał od nas telefonu.
Oficjalnym powodem zwolnienia byłego prezesa był rzekomy konflikt, w jaki popadł z rzeszowskim MPWIK-iem. Po włączeniu do Rzeszowa Budziwoja Eko-Strug podpisał z tą spółką komunalną umowę o współpracy.
- Owszem między nami zdarzały się tarcia, bo ja żądałem, żeby wywiązywali się z zapisów umowy. Ale o żadnym konflikcie nie ma mowy. Obie strony wiedziały, kto za co jest odpowiedzialny, zresztą MPWIK też nigdy nie wzniósł przeciwko nam żadnej skargi - mówi Józef Cisło.
Będzie wotum nieufności
I dodaje, że burmistrz przez 2 lata nawet nie zaglądnął do jednego z najważniejszych przedsiębiorstw w gminie. Ostatni raz zjawił się żeby… prosić o poparcie w wyborach.
- Wiele razy zapraszałem go, żeby zobaczył nowoczesną stację uzdatniania wody, ale nie znalazł czasu. Ja zza biurka nigdy nie pracowałem, przez 6 lat nie byłem na urlopie, bo tyle było spraw - twierdzi Cisło.
Jeśli sąd pracy przyzna rację zwolnionemu prezesowi, radni Tyczyna złożą wniosek o wotum nieufności wobec burmistrza. Do sprawy wrócimy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć