To specyficzne zawody, gdyż jachty startują w nich bez podziału na poszczególne klasy. Nie ma ograniczeń pod względem ilości stawianych żagli. Zwycięża żaglówka, która najszybciej minie linię mety.
Do regat organizowanych przez Krośnieński Okręgowy Związek Żeglarski zgłosiło się 12 jachtów. W tym aż 6 "delphi 24" zaliczanych do klasy sportowej i teoretycznie najszybszych. Jednak zmienny wiatr, od ciszy po gwałtowne podmuchy, preferował doświadczonych sterników. Jeśli wybrali korzystny hals i łapali podmuchy, szybko odjeżdżali konkurentom.
Jachty startowały z przystani KOZŻ, miały okrążyć lewą burtą Wyspę Skalistą i wrócić na metę. Od początku na czele stawki znajdował się "Cellfast" ze sternikiem Piotrem Kędziorą. Ich przewaga rosła i topniała, czuli na plecach oddech załóg "Elcomu" i "Admirała W".
Do Wyspy Skalistej jachty płynęły praktycznie pełnymi kursami. Zwłaszcza widok "Delphi" niosący dodatkowe przednie żagle (genakery) budził zachwyt kibiców. Jako pierwszy linię mety minął jacht Cellfast zdobywając Błękitną Wstęgę Jeziora Solińskiego 2013. Na II miejscu uplasował się "Elcom", na III - "Ford Kuga".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce