CLJ U-17
SMS Resovia - Motor Lublin 1:1 (0:1)
Bramka dla Resovii: Sonciński 65.
Stal: Dudek - Mroziński, Drozd, Szymański, Cholewa (70 Fluda) – Ecker, Kałaska (80 Malinowski), Szymkiewicz (20 Lechowicz), Bomba (46 Sonciński), Sikorski (70 Gnap) – Usarz (85Golec). Trener Adam Bukała.
Pierwsza połowa była wyrównana, ale więcej szczęścia mieli goście, którzy zdobyli dziwną bramkę.
- Zawodnik Motoru wybijając piłkę, kopną ją w stronę naszej bramki a ta niesiona wiatrem wpadła w samo okienko naszej bramki – mówi trener gospodarzy Adam Bukała.
Po przerwie Resovia miała trzy okazje do zdobycia gola, jednak nie potrafiła ich wykorzystać.
– Zabrakło nam skuteczności, z gry drużyny jestem zadowolony, zabrakło tylko chłodnej głowy w sytuacjach pod bramkowych.- zakończył trener Bukała.
Cracovia – Stal Mielec 0:2 (0:0)
Bramki: Kozłowski (karny), Bajorek.
Stal: Dudek – Ofiara (88 Bakowski), Kozłowski, Chmielowiec, Soboń – Woś (85 Mucha), Bajorek (74 Szumilas), Dziedzic (54 Sztuka), Mazur, Guca (90 Czop) – Kramarz (89 Wyparlo). Trener Damian Skiba.
Mecz pierwszej połowie był wyrównany pod względem sytuacji podbramkowych, lecz piłką lepiej operowali goście z Mielca. Swoją lekką przewagę udokumentowali bramkami w drugiej połowie, wpierw pewnie egzekwując rzut karny, a następnie wykorzystując otworzenie się rywala i przeprowadzając skuteczną kontrę.
– Cracovia niczym nas nie zaskoczyła, piłkarsko byliśmy lepsi, a po bramkach kontrolowaliśmy mecz. Bramek mogło być więcej ale troszkę zabrakło skuteczności – podsumował mecz kierownik Stali, Jerzy Płaza.
POZOSTAŁE MECZE:
Korona Kielce - Wisła Kraków 3:1;
BKS Lublin - Pogórze Kraków 2:1.
CLJ U-15
SMS Resovia - Cracovia 0:3 (0:0)
Resovia: Dziedzic – Sikora (70 Kuczek), Stodolak, Panasiuk,Ostrowski (65 Wójcikowski) – Szymański, Bąk, Łuczyk, Ogórek, Podgórski (55 Maćkowiak) - Niedziałkowski. Trener Artur Łuczyk.
Resovia w pierwszej połowie nie wykorzystała znakomitej okazji do objęcia prowadzenia. Niedziałkowski trafił w słupek, a oddając strzał zawodnik gospodarzy, był przewracany przez obrońcę Cracovii, jednak sędzia faulu nie widział.
- W drugiej połowie tracimy kuriozalną bramkę. Zawodnik gości przyjmując piłkę, pomógł sobie ręką, a arbiter puścił grę i padła bramka – utyskiwał po meczu trener gospodarzy, Artur Łuczyk. Kolejne dwie bramki to skutek otwarcia się Resovii, która i w tej połowie mogła pokusić się o gola, ale Niedziałkowski ponownie trafił w słupek.
POZOSTAŁE MECZE:
Motor Lublin - Górnik Łęczna 2:2;
AP 21 Kraków - AP TOP 54 Biała Podlaska 4:0;
Wisła Kraków - Korona Kielce 2:2.
NOWINY - ADAM BUKAŁA TRENER SMS RESOVII U17
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę