Charyzmatyczny, ale fachowiec. Michael Biegler zmierzy się z mitem... Bogdana Wenty

Kariera trenerska Michaela Bieglera

Kariera trenerska Michaela Bieglera

Urodzony 5 kwietnia 1961 roku.
Pseudonim: - "Beagle"
Kariera trenerska:
1985 - 1989 LTV Wuppertal;
1989 - 1990 OSC Dortmund;
1990 - 1994 TSV Dormagen;
1994 - 1997 VfL Gummersbach;
1997 - 1999 GWD Minden;
2000 - 2000 VfL Hameln;
2000 - 2002 Friesenheim;
2002 - 2003 Frisch Auf Göppingen;
2003 - 2008 William HV;
2008 - 2009 SC Magdeburg;
2010 - 2010 TV Großwallstadt.

Nowy szkoleniowiec stanie przed trudnym zadaniem. Już po rezygnacji Bogdana Wenty było oczywiste, że nowy szkoleniowiec musi zmierzyć się z jego mitem, na który obecny szkoleniowiec Vive Targi Kielce solidnie zapracował.

Opinie fachowców pozwalają wierzyć, że Biegler to twardziel, który nie boi się trudnych wyzwań. Na grunt przygotowany przez Wentę przychodzi po raz drugi. Wcześniej zastąpił go w Magdeburgu, gdzie pracował w latach 2008-09. W 2003 roku został poproszony przez brazylijską federację o przygotowanie ich bramkarzy do igrzysk panamerykańskich.

Psycholog z twardą ręką

Choć trudno w to uwierzyć, ale na ławce bywa bardziej ekspresywny od Wenty. Biega, krzyczy, skacze z furią, lubi podokuczać sędziom.

Z kadrą Niemiec pracował tylko jako asystent i to dość dawno (1993-96). Do tej pory był typowym trenerem klubowym, ale z czołowymi ekipami Bundesligi nie pracował.

- Zespoły prowadzi twardą ręką.

- Jak ktoś podskakiwał, to umiał sprowadzić delikwenta na ziemię - powiedział w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Bartosz Jurecki, który z Bieglerem pracował w Magdeburgu.

Z kolei w Wilhelmshavener HV grał u niego Jacek Będzikowski.

- Jest świetnym psychologiem, który potrafi wspaniale motywować swoich zawodników - mówił w rozmowie z TVP "Będzik".

- Już ponad dwadzieścia lat pracuje w tym zawodzie, więc posiada bogate doświadczenie. Nie stoi jednak w miejscu, ale ciągle się uczy, obserwuje, dlatego jest na bieżąco z najnowszymi trendami w piłce ręcznej - dodał.

Master coach

Grzegorz Chodkowski, dziennikarz TVP Sport zajmujący się piłką ręczną uważa, że Biegler jest najlepszym wyborem spośród chętnych, którzy stanęli do konkursu ogłoszonego przez ZPRP.

- To typ strażaka. Ma twardą ręka, wie czego chce, mocno stąpa po ziemi - tłumaczy Chodkowski.

51-letni Biegler, choć nie odnosił spektakularnych sukcesów, cieszy sie dużym autorytet w Międzynarodowej Federacji Piłki Ręczne (IHF). Należy do elitarnego grona Master Coach.

W tym roku podczas Klubowych Mistrzostw Świata w Katarze szkolił trenerów z całego świata przy asyście Alfreda Gislasona (THW Kiel) i Talanta Dujszebajewa (Atletico Madryt). Prowadził zajęcia z taktyki.

Prowadzenie warsztatów dla polskich trenerów także będzie należało do jego obowiązków. Jedyną niewiadomą będzie efekt starcia Bieglera z polką mentalnością zawodników, trenerów i działaczy.