Chcą ożywić podziemne przejście w Przemyślu. "Nic tak nie odmienia szarości, jak kolorowa sztuka" [ZDJĘCIA]

- Obok idiotycznych napisów cały tunel jest w śladach butów po sam sufit - mówi Mateusz Rybienik z Przemyśla. - Brak słów, aby opisać ludzką głupotę. Nie wiem, może kamery, a może właśnie odpowiednie legalnie namalowane graffiti pomogłyby zmienić tę sytuację - dodaje.

Mieszkańcy Przemyśl wciąż prześcigają się w nadsyłaniu zdjęć nieporządku panującego na ulicach. W tym wypadku za „ścianę wstydu” jesteśmy odpowiedzialni my sami. Świeżo odmalowany tunel po sam sufit "wytapetowano" odciskami butów. Nie brakuje też wulgarnych napisów.

Mateusz poruszył temat na Facebooku. Pod wpisem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Tak właśnie zrodziła się inicjatywa murali w Przemyślu.

- Chcielibyśmy ozdobić nasze miasto muralami. Mniejszymi, większymi. Zaczniemy od tunelu przy ul. Krasińskiego, który kiedyś był miejscem, gdzie ta sztuka w Przemyślu osiągnęła świetny poziom, lecz niestety dotknął ją ząb czasu i wandalizm, więc została zamalowana

- podkreśla Rybienik.

Tym razem inicjatorzy akcji wierzą, że rysunki przetrwają. Do współpracy zapraszają wszystkich, którzy mają dość biernego przyglądania się, jak miasto zatapia się w marazmie.

- Nasz plan zakłada zorganizowanie plebiscytu, w którym każdy będzie mógł przedstawić własny plan na mural. W internetowym głosowaniu mieszkańcy zadecydują, który projekt podoba im się najbardziej a autor zrealizuje go – dodaje Małgorzata Sztolf z Przemyśla. - Akcja skierowana jest w sposób szczególny do ludzi młodych, by uwierzyli w siebie i w to, że można coś zmienić.

Murale są już obecne na ulicach wielu miast. Wzbogacają społeczności lokalne o ciekawe doznania, nie tylko estetyczne. Bawią, ale też skłaniają do refleksji. Największą wartość mają jednak wówczas, gdy kreują tożsamość i wzmacniają więzi społeczne a o to właśnie chodzi inicjatorom akcji. To również kolejny pomysł na rewitalizację i promocję Przemyśla.

- Mocno wierzymy, że po tunelu, przyjdzie czas na kolejne lokalizacje. W mieście jest pełno miejsc, które zyskałyby drugie życie. Wystarczy odrobina wyobraźni, dobrej woli włodarzy miasta i wsparcie. O to, by nasz plan "wypalił" zadba Stowarzyszenie dla Przemyśla Regia Civitas" - mówi Rybienik.

Zobacz też: TOP 8 atrakcji turystycznych 2019 w Przemyślu