100 i 150 gramów ważyły koralowce, które celnik wykrył w bagażu podręcznym kierowcy. Mężczyzna wracał z wakacji przez ukraińsko-polskie przejście graniczne w Medyce.
Koralowce są chronione. Na ich przewóz konieczne jest specjalne pozwolenie.
- Podróżny nie krył zdziwienia, że jego wakacyjna pamiątka jest okazem chronionym przez Konwencję Waszyngtońską. Zostało wobec niego wszczęte postępowanie karne skarbowe - informuje Beata Kulaga z Izby Celnej w Przemyślu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!