Przed godz. 3 w nocy zadzwonił na komendę policji mężczyzna informując, że w okolicy Korczowej z samochodu wypadła kobieta. Nie określił dokładnie miejsca zdarzenia. Po wysłaniu patrolu na poszukiwanie mężczyzna jeszcze raz zadzwonił z taką samą informacją.
Gdy policjanci przeszukiwali drogę prowadzącą w stronę przejścia granicznego, informacja o kobiecie dotarła do jarosławskiego pogotowia i to właśnie ratownicy pierwsi trafili na poszkodowaną.
- To jedna ze sprawdzanych przez nas wersji - wyjaśnia Marta Gałuszka z jarosławskiej komendy policji pytana, czy rzeczywiście 41-latka mogła wypaść z samochodu. Brane są pod uwagę również inne okoliczności, które spowodowały obrażenia.
Z ustaleń wynika, że mieszkanka gminy Radymno była wcześniej w powiecie przemyskim. Niewykluczone, że była uczestniczką zabawy. Co stało się potem nie wiadomo. Policjanci już ustalili, gdzie i z kim przebywała. Trzech z nich zatrzymano. Dwóch z gminy Radymno. Jeden jest mieszkańcem powiatu przemyskiego. Ponieważ cała trójka była pijana, 25-latek miał 2 promila, 26-latek 0,8, 24-latek prawie 1,5 promila dopiero po wytrzeźwieniu złożą zeznania. Detektywi sprawdzają miejsce zamieszkania poszkodowanej, rozpytują świadków. Na wyjaśnienie zagadkowej sprawy trzeba poczekać przynajmniej do jutra. Wtedy trójka zatrzymanych przedstawi swój opis sytuacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?