Cięzkie zadanie przed Handball Rzeszów i Orlen Upstream SRS Przemyśl

Kobiece drużyny z Rzeszowa i Jarosławia, na co dzień grające w 1 lidze czekają trudne mecze. Handball Rzeszów w niedzielne południe zagra z Marcovią, która jest liderem rozgrywek. Rzeszowianki po porażce w ostatniej kolejce, będą chciały zatrzymać lidera i zaksięgować komplet punków. Rywal trudny, ale grają we własnej hali i przy wsparciu kibiców, cel jak najbardziej do zrealizowania. Początek meczu w niedzielę o 11. JKS San Jarosław będzie gościł Uniwesytet Warszawski. Jarosławianki jak na razie przegrały dwa swoje mecze i w każdym z nich skutecznością nie zachwyciły. W sumie rzuciły tylko 33 bramki, co jest najsłabszym wynikiem w lidze. Najbliższe rywalki zespołu z miasta nad Sanem w trzech meczach zanotowały dwa zwycięstwa i to one w Jarosławiu będą faworytkami. Jarosławski zespół, jeśli chce powalczyć o zwycięstwo, musi przede wszystkim poprawić skuteczność i wzmocnić defensywę. Początek rywalizacji w niedziele o 17.30.

Awansem w Chrzanowie zagra przemyski SRS. Przemyślan, którzy dość niespodziewanie przegrali w Zabrzu czeka niezwykle trudne zadanie. MTS Chrzanów to główny kandydat do wygrania ligi. Do tej pory wygrał wszystkie pięć meczów, rzucając 193 bramki co jest najlepszym wynikiem w lidze. W sobotnim pojedynku każda zdobycz punktowa naszej drużyny będzie sukcesem. Początek meczu w sobotę o 17.

Swój mecz rozegra również drugi zespół Handball Stali Mielec. Młodzi mielczanie, zapewne lekko wzmocnieni zawodnikami z pierwszego zespołu, który ma przerwę w rozgrywkach, zagrają z MOSiR Bochnia. Ekipa z Bochni do tej pory wygrała tylko jeden z sześciu meczów i jest jedną z najsłabszych drużyn w lidze. Początek sobotniego spotkania o 19.