Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co dalej z radami osiedli w Rzeszowie?

Bartosz Gubernat
Archiwum
Chociaż wybory nowych rad osiedli powinny się odbyć w tym roku, raczej zostaną przesunięte

Rzeszów to jedno z największych miast Polski południowo-wschodniej. Na 29 osiedlach zameldowanych jest tu 186 392 osoby (dane na sierpień). Kolejnych 20 tysięcy to studenci i osoby bez meldunku, wynajmujące tu mieszkania. Najwięcej, 14 778 osób mieszka na Nowym Mieście. Kolejne miejsca pod względem liczby osób zajmują os. Generała Andersa (11 848 mieszkańców), Drabinianka (11 071), Baranówka (10 767) i Mieszka I (10 338). Najmniejszym osiedlem, zamieszkałym przez 889 osób jest Miłocin. Mimo tak dużych dysproporcji on także ma swoja radę.

Konieczne wybory

Zgodnie z miejscowym prawem wybory rad osiedlowych powinny się odbywać w Rzeszowie w ciągu 12 miesięcy od daty ostatnich wyborów samorządowych. W tej sytuacji planowano je na tegoroczną jesień. Sytuacja skomplikowała się, kiedy radni Platformy Obywatelskiej zgłosili wniosek o włączenie w granice osiedla Kotuli bloków spółdzielni Projektant znajdujących się w osiedlu Przybyszówka. Taką decyzje należy poprzedzić konsultacjami społecznymi, co mogłoby wymagać zmiany terminu wyborów. Dlatego na większości osiedli rozpoczęto przygotowania do organizacji ich na wiosnę. Niespodziewanie rada miasta nie zgodziła się jednak na konsultacje w sprawie zmiany granic, co zdaniem jej przewodniczącego, Andrzeja Deca z PO powinno oznaczać, że wybory odbędą się w ustalonym wcześniej terminie.

- Gdybyśmy zmieniali granice osiedli, konsultacje, zebranie wyników oraz podjęcie i uprawomocnienie się uchwały zajęłoby około dwa miesiące. Skoro zmian ma nie być, nie widzę powodu, aby termin przesuwać na wiosnę - mówi przewodniczący Dec.
Wątpliwości jest jednak znacznie więcej. Podczas wtorkowej, dodatkowej sesji sporo rozmawiano także o zasadach wyborów. Aktualne ustalenia mówią, że do wyboru rady osiedla potrzebne jest zwołanie zebrania, w którym weźmie udział minimum 100 mieszkańców. Spośród nich wybiera się kandydatów i na miejscu oddaje się głosy. W przypadku, gdy frekwencja jest niższa, należy zwołać zebranie w drugim terminie. Wówczas mieszkańców może być już 60.

- Problem w tym, że na takim zebraniu trzeba spędzić kilka godzin, a wiele ludzi nie ma po prostu na to czasu - mówi Andrzej Dec.
Dlatego przedstawiciele rad osiedlowych obecni na wtorkowej sesji sugerowali konieczność zmian. Jedna z propozycji zakłada, że druga tura wyborów mogłaby się odbyć pół godziny po pierwszej, jeśli ta ze względu na zbyt niska frekwencję nie dojdzie do skutku. Ten pomysł nie zyskał jednak aprobaty. Drugie rozwiązanie to obniżenie minimalnej frekwencji do 60 osób w pierwszej turze i 45 w drugiej. Zwolennikiem takiego posunięcia jest m.in. Adam Napiórkowski, szefujący radzie osiedla Pobitno. - Mieliśmy problem, żeby zebrać te 100 osób, wymagało to dużej mobilizacji - mówi Adam Napiórkowski.

Dlatego radni mają się zastanowić nad zmianą regulaminu wyborów. Obniżenie frekwencji to jednak tylko jedna z kilku możliwości. Inna to wybory metoda tradycyjną, wymagająca wrzucanie głosów przez mieszkańców do urn. - Można zorganizować je wówczas na kształt wyborów samorządów. Mieszkańcy wybieraliby radę spośród wcześniej ogłoszonych kandydatów, w lokalach wyborczych. Oczywiście nie otwieralibyśmy ich tak dużo, jak podczas innych wyborów, mogłyby także pracować nieco krócej. Ale to pomysł godny rozważenia - uważa Andrzej Dec.

Mirosław Kwaśniak, radny Rozwoju Rzeszowa zwraca uwagę, że należy zmienić także kryteria wyboru kandydatów na członków rad osiedlowych. Jego zdaniem, ktoś, kto jest miejskim radnym, nie powinien startować do rady osiedla. Bo mając szersze kontakty, z automatu stoi na lepszej pozycji niż szef innego osiedla, niedziałający w radzie miasta. - A na tej płaszczyźnie wszyscy powinni być traktowani jednakowo - uważa radny Kwaśniak.

Dyskusja na temat przyszłości rad wróci prawdopodobnie na listopadową sesję. Wcześniej radni postarają się wypracować wspólne stanowisko w kwestii zmian na zaplanowanym na najbliższe tygodnie spotkaniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24