Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Coraz bliżej kierunku lekarskiego na Uniwersytecie Rzeszowskim [WIDEO]

Beata Terczyńska
Prof. Artur Mazur, dziekan wydziału medycznego UR: - Pod każdym względem wniosek wydaje się mocny, dlatego podchodzę do niego z nadzieją. Jednak startujemy pierwszy raz, a nikt nie jest omnibusem, być może znajdą się drobne szczegóły do poprawienia, których nie jesteśmy w tej chwili świadomi, ale szybko je uzupełnimy.
Prof. Artur Mazur, dziekan wydziału medycznego UR: - Pod każdym względem wniosek wydaje się mocny, dlatego podchodzę do niego z nadzieją. Jednak startujemy pierwszy raz, a nikt nie jest omnibusem, być może znajdą się drobne szczegóły do poprawienia, których nie jesteśmy w tej chwili świadomi, ale szybko je uzupełnimy. Krzysztof Łokaj
Rada wydziału medycznego Uniwersytetu Rzeszowskiego zgodziła się dziś na utworzenie kierunku lekarskiego.

Prof. Artur Mazur zaprezentował dziennikarzom wniosek, który jemu i pracownikom przez ostatnie miesiące spędzał sen z powiek, a nad którym dziś głosowała ok. 30-osobowa rada. To ponad tysiącstronicowe tomisko, które ma trafić do ministerstw: zdrowia oraz nauki i szkolnictwa wyższego.

Brakuje nam lekarzy

- Musieliśmy przedstawić plan 6-letnich studiów z uwzględnieniem programu, który dopiero za dwa lata będzie obowiązywał, opis każdego z ok. 50 przedmiotów z podaniem, kto i gdzie będzie je prowadził łącznie z metrażem sal - wylicza dziekan wydziału medycznego. - Musieliśmy uzasadnić, dlaczego tu chcemy kształcić lekarzy, łącznie z danymi demograficznymi i dotyczącymi liczby lekarzy w kraju w porównaniu do Europy i na Podkarpaciu w porównaniu z Polską.

Zapotrzebowanie na medyków w regionie jest olbrzymie.

- Woj. podkarpackie ma najniższy wskaźnik w liczbie lekarzy przypadających na 10 tys. mieszkańców. Ponad 40 procent z nich przekroczyło 55 lat - analizuje prof. Artur Mazur.

- W niektórych dziedzinach na cały region przypada 1 czy 2 lekarzy konkretnej specjalności. Sam jestem "ofiarą" takiego niedoboru, bo na Podkarpaciu jest tylko 3 endokrynologów dziecięcych i 1 diabetolog - dodaje.

Chcą przyjąć 100 osób

Dzisiaj rada głosowała też nad zmianą struktury wydziału, bo powstaną tu dodatkowe instytuty: medycyny klinicznej i badań podstawowych w medycynie. Musiała też przegłosować, jak ma wyglądać rekrutacja i wielkość grup.

- Marzy się nam zgoda na przyjęcie 100 studentów na studia opłacane przez państwo. To może być jednak problem. Pula na takie kierunki w kraju od lat jest niezmienna, a doszłaby kolejna uczelnia do podziału tortu. Jeśli uda się wykroić 50 - 60 miejsc, będzie dobrze - ocenia dziekan. - Chcielibyśmy też zgodę na utworzenie ok. 50-60 płatnych miejsc.

To wiązałoby się z bardzo wysokim czesnym. W Polsce rok nauki kosztuje od ponad 20 do 30 tys. zł.

Wyścig z Kielcami

Prof. Mazur zdradził, że właśnie Uniwersytet Rzeszowski dostał zgodę na budowę zakładu Nauk o Zdrowiu koło szpitala "na górce". Jeszcze w listopadzie "łopaty" powinny pójść w ruch. Będzie tu prosektorium, medycyna sądowa, anatomia patologiczna, histologia. Kompletując kadrę naukową uniwersytet największe problemy miał ze ściągnięciem specjalistów z medycyny sądowej, których w kraju jest zaledwie ok. 20. Dziekan ujawnia, że gdy tylko dowiedzieli się o upadku jednego z zakładów medycyny sądowej, natychmiast skontaktowali się z pracownikami. Jednego udało się namówić do pracy.

31 października wniosek musi przegłosować senat uczelni i dopiero wtedy będzie go można zawieźć do ministerstw. Na odpowiedź trzeba będzie poczekać najpewniej do 6 miesięcy. Konkurencją mogą być dla nas Kielce, które także starają się o możliwość kształcenia lekarzy. Rzeszów i Kielce były dawniej filiami Akademii Medycznej w Krakowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24