Coraz ostrzejsza walka o dostawy śmigłowców dla armii

Chodzi o jedno z największych zamówień w historii polskiej armii. Ministerstwo Obrony Narodowej chce kupić 70 wielozadaniowych śmigłowców dla różnych rodzajów wojsk. Zdobycie kontraktu dla producentów helikopterów i ich fabryk oznacza zajęcia na lata. Idą za tym pieniądze na inwestycje i miejsca pracy.
O zamówienie starają się potęgi. Oprócz Sikorskiego startuje Eurocopter z maszyną EC 725 (przy produkcji śmigłowców zamierza współpracować z wojskowymi zakładami w Łodzi i Dęblinie). Trzecim oferentem jest PZL Świdnik, który należy do koncernu AgustaWestland Oferuje armii śmigłowiec AW-149.

 Przetarg miał być rozstrzygnięty dawno, ale MON przesunął termin złożenia ostatecznych ofert na 28 listopada br.
Mick Maurer, prezes Sikorsky Aircraft Corporation, wysłał list do ministra obrony, Tomasza Siemoniaka i prezydenta, Bronisława Komorowskiego w sprawie przetargu. Mick stwierdził: - Nie zamierzamy złożyć oferty, dopóki warunki przetargowe nie zostaną zmienione. Jego zdaniem śmigłowcowe warunki może spełnić tylko jedna firma. Nie ujawnia która, ale eksperci podpowiadają, że chodzi o Eurocopter. Ich zdaniem wielkich szans na wygraną nie ma też PZL Świdnik, bo maszyny AW-149 nie ma jeszcze w seryjnej produkcji.

 Inni też grają
Tymczasem media informują, że prezydent Łodzi, Hanna Zdanowska, w piątek spotkała się w Marsylii z szefami koncernu Airbus. Tam usłyszała zapewnienie, że firma otworzy w Łodzi biuro konstrukcyjne. Pracę ma znaleźć w nim 100 inżynierów.
Airbus Helicopters stara się o wygranie przetargu na budowę 70 helikopterów dla polskiej armii. Jednak biuro powstanie bez względu na wynik przetargu. Jak zapewnia Zdanowska, decyzja o inwestycji w Łodzi została już podjęta. W Marsylii jest już grupa absolwentów Politechniki Łódzkiej, którzy będą pracować w biurze firmy. 5 listopada do Łodzi ma przyjechać delegacja, której zadaniem będzie powołanie spółki i znalezienie dla niej miejsca. Prasa spekuluje, że jeśli zwycięzcą zostanie Airbus, prawdopodobnie śmigłowce będą produkowane w Wojskowych Zakładach Lotniczych nr 1 przy ul. Dubois w Łodzi. Airbus Helicopters ma 46-procentowy udział w rynku śmigłowców cywilnych i wojskowych na świecie. Zatrudnia 23 tys. pracowników.

Komunikat Konsorcjum Sikorsky Aircraft Corporation oraz PZL Mielec w sprawie ogłoszonego przez Ministerstwo Obrony Narodowej przetargu na śmigłowce wielozadaniowe:
- Konsorcjum Sikorsky Aircraft Corporation oraz PZL Mielec nie jest w stanie złożyć oferty w przetargu na śmigłowiec wielozadaniowy dla polskich Sił Zbrojnych, o ile wymogi przetargu nie zostaną zmienione. Warunki techniczne, prawne i ekonomiczne przedstawione przez Ministerstwo Obrony Narodowej uniemożliwiają uczestnictwo w procedurze przetargowej.
Decyzja konsorcjum nie jest taktyką negocjacyjną, jak to zostało przedstawione, oraz nie oznacza nacisku na Ministerstwo Obrony Narodowej. Służy jedynie celom informacyjnym.
Amerykanie zapewniają, że bez względu na wyniki przetargu nie przewidują zamknięcia ani ograniczenia produkcji zakładu w Mielcu. Inwestycja ta ma charakter długoterminowy i jest przyczółkiem produkcyjnym Sikorskiego na Europę. W PZL Mielec rozwijane są programy innowacyjne, które będą wykorzystywane we wszystkich zakładach Sikorsky'ego - twierdzi SAC.

Ostateczne oferty zainteresowane firmy muszą  złożyć do 28 listopada. Wicepremier, Tomasz Siemoniak jest spokojny o losy przetargu. W wypowiedzi dla prasy stwierdza, iż jeden z potencjalnych oferentów informuje, że ma wątpliwości i nie wie, czy złoży ostateczną ofertę, ale fakt ten nie zagraża postępowaniu przetargowemu. - Są inni oferenci, ale liczę oczywiście, że im więcej oferentów, tym lepiej - dodał Siemoniak, ktory nie ukrywa, że list prezesa Maurera traktuje jako element strategii przetargowej.

Jaki jest Black Hawk
Black Hawk to jeden z najbardziej znanych amerykańskich śmigłowców.
Produkowany w Mielcu S70i Black Hawk to międzynarodowa wersja znanego na świecie śmigłowca UH-60M, zamawianego przez armię amerykańską. W polskich zakładach produkowane są już seryjnie śmigłowce w wersji transportowej. Zakłady w Mielcu dysponują linią produkcyjną, która jest gotowa do produkcji 24-25 takich maszyn rocznie.