Cosmos zasługiwał na punkty bardziej niż gospodarze.
Miejscowi jednak szybko zdobyli bramkę, co nieco ustawiło spotkanie. Goście reklamowali, że gol nie powinien być uznany, bo Tomasz Pietrasiewicz odbił piłkę ręką, ale te argumenty nie przekonały arbitra.
Przewaga Cosmosu w całym meczu nie podlegała dyskusji, ale skuteczność i celne podania to inny temat. Przyjezdni mogli szybko wyrównać, ale najpierw Piotr Spaliński strzelił minimalnie nad poprzeczką, a pięć minut później Arkadiusz Kłodowski w sytuacji sam na sam przegrał pojedynek z Grzegorzem Nalepą. Crasnovia atakowała tylko sporadycznie.
Po przerwie animusz gości był mniejszy, ale miejscowi stracili Witolda Barana, który złapał drugą żółtą kartkę. W 67. minucie sprawę mógł załatwić jednak Sławomir Rozborski, ale z kilku metrów trafił w bramkarza. Na ostatni rzut rożny w pole karne gospodarzy poszli wszyscy włącznie z Dariuszem Albrychtem. Tym razem się udało
CRASNOVIA KRASNE - COSMOS NOWOTANIEC 1-1 (1-0)
1-0 Pietrasiewicz (8), 1-1 Śmietana (90+5, dośrodkowanie z rogu Laskowskiego).
Składy, noty, zmiany w czwartkowych Nowinach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Aktorka Lena Góra prawie pokazała widowni obnażony dekolt! To działo się na scenie
- Maffashion i Michał mają wspólne plany po "TzG". To sporo mówi o ich relacji
- Ałła Pugaczowa była supergwiazdą ZSRR. Dziś ma nową twarz i dzieci w wieku wnuków
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK