Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Crasnovia wygrała w Sędziszowie (zdjęcia)

Łukasz Pado
Lechia Sędziszów (czerwone koszulki) prowadziła z Crasnovią, ale ostatecznie została bez punktów.
Lechia Sędziszów (czerwone koszulki) prowadziła z Crasnovią, ale ostatecznie została bez punktów. Ewelina Nycz
Piłkarze z Sędziszowa po raz trzeci prowadząc 1-0 przegrali mecz. Tym razem pokonała ich Crasnovia, która dzięki temu utrzymuje kontakt z dwójką liderów.
Lechia (czerwono-granatowe stroje) przegrala na swoim boisku z Crasnovią 1-2.

Lechia Sędziszów - Crasnovia Krasne 1-2

Ta porażka zepchnęła Lechię do strefy spadkowej, ale nie może być inaczej, kiedy to po raz trzeci wiosną prowadzi się 1-0, a mecz się kończy porażką 1-2. Boisko miało być atutem sędziszowian, a jak na razie jest przekleństwem, bo piłkarze lepiej radzili sobie grając na wyjazdach.

Jeśli chodzi o wyniki podopiecznych Pawła Idzika to jest fatalnie, gra jednak wygląda bardzo dobrze, w przeciwieństwie do Crasnovii, która wygrywa nie zachwycając na boisku nie pierwszy raz.

Kto by zobaczył, nie uwierzyłby, że oba zespoły dzieli tyle miejsc w tabeli i że to Crasnovia jest zdecydowanie wyżej. Na boisku lepsze wrażenie sprawiali gospodarze, częściej byli przy piłce, mieli zdecydowanie więcej akcji ofensywnych i sytuacji bramowych.

W pierwszej połowie jedyne zagrożenie pod bramką Lechii stworzył niepewnymi interwencjami miejscowy bramkarz. Częściej atakowali gospodarze wieńcząc to precyzyjnym strzałem speca od wolnych Łukasza Ciskała.

LECHIA SĘDZISZÓW - CRASNOVIA 1-2 (1-0)

1-0 Ciskał (35-wolny, z 18 metrów po faulu na Filipku),
1-1 Komisarz (61, dośrodkowanie Buraka),
1-2 Gargała (89).

Obszerna relacja z meczu, składy obydwu drużyn oraz noty dla zawodników we wtorkowym, papierowym wydaniu Stadionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24