Crasnovia wygrywa gminne derby ze Strumykiem

Choć derby lepiej zaczęli goście na koniec cieszyli się miejscowi.

Już po kilkudziesięciu sekundach malawianie prowadzili 1-0. Niestety były to chyba jedyne ciekawe chwile w pierwszej połowie. Piłkarze Strumyka skupili się na defensywie, co przez pierwsze 45. minut wychodziło im bardzo dobrze.

Po zmianie stron obrona gości nie była już tak szczelna. Gospodarze ustawili się bardziej ofensywnie, a do akcji ofensywnych włączali się również obrońcy i to właśnie oni byli autorami obu trafień dla Crasnovii.

Zobacz zdjęcia: Crasnovia - Strumyk Malawa 2-1

W 57. minucie honor napastników drużyny miejscowej mógł obronić Tomasz Pietrasiewicz, ale trafił tylko w poprzeczkę. Tę ostatnią ostemplował również Witold Baran wykonując "kornera". Malawianie obudzili się dopiero po czerwonej kartce dla Damiana Parysa. W przewadze liczebnej stworzyli dwie dogodne sytuacje, ale Krzysztof Szymański nie ma ostatnio strzeleckiego nosa. Niewykorzystane sytuacje zemściły się w ostatniej akcji meczu.

CRASNOVIA KRASNE - STRUMYK MALAWA 2-1 (0-1)

0-1 Rusin (2),
1-1 A. Burak (55, podanie Pietrasiewicza),
2-1 Drapała (90+4, po wrzutce Barana z wolnego).

Składy z notami dla zawodników w poniedziałkowych Nowinach