Czarni Jasło lepsi od Orła Przeworsk. Zobacz zdjęcia

Zdjęcia: Czarni Jasło - Orzeł Przeworsk

Indywidualną akcję przeprowadził Konrad Kukowski, wszedł w pole karne, minął dwóch obrońców, wyłożył piłkę Cempie, a ten z bliska posłał piłkę między nogami bramkarza do siatki.

- To było bardzo dobre podanie i na szczęście nie zmarnowałem szansy. Ostatnio skuteczność mi dopisuje i mam nadzieję, że tak będzie do końca sezonu - powiedział strzelec bramki decydującej o losach meczu.

Wcześniej Cempa próbował szczęścia, egzekwując rzut wolny z ponad 20 metrów. Strzelił za lekko, by zaskoczyć dobrze dysponowanego Miłosza Lewandowskiego. Próby z rzutów wolnych czynili również Kukowski i Dariusz Bernacki, ale za każdym razem bramkarz Orła znajdował się na posterunku. Po uderzeniu Marcina Warchoła natomiast z pomocą defensywie Orła przyszła poprzeczka.

Goście też mieli swoje szanse. Między innymi Łukasz Kowal, którego dopiero tuż przed bramką zablokował Tomasz Dziobek, czy Marek Florek, nie trafiając z bliska do celu. Florek ponadto popisał się indywidualnymi akcjami, wpadając w pole karne i centrując do nadbiegających partnerów.

Obrońcy Czarnych zawsze jednak zdążali z interwencjami. Pod koniec meczu Orzeł zdecydowanie zaatakował, lecz przewagi nie udokumentował golem. Powodzeniem mogła natomiast zakończyć się akcja Dariusza Brągla, który minął trzech rywali i zastopowany został dopiero w polu karnym Orła.

CZARNI JASŁO - ORZEŁ PRZEWORSK 1-0 (0-0)
Zdjęcia: Czarni Jasło - Orzeł Przeworsk
1-0 Cempa (60, po podaniu Kukowskiego).

Składy obydwu drużyn oraz wypowiedzi z obydwu stron w poniedziałkowym papierowym wydaniu Nowin