Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Czeczeńcy" jadą do Gdańska po cenne dwa punkty

Kuba Zegarliński
Siergiej Dementiew (z piłką) wrócił do wielkiej formy. To jego bramki mogą być decydujące w starciu z Wybrzeżem Gdańsk
Siergiej Dementiew (z piłką) wrócił do wielkiej formy. To jego bramki mogą być decydujące w starciu z Wybrzeżem Gdańsk Kuba Zegarliński
SPR Stal Mielec musi zacząć punktować, jeśli nadal marzy o udziale w play-offach. Najbliższa okazja ku temu nastąpi już dzisiaj w Gdańsku.

Mieleccy szczypiorniści przegrali już pięć spotkań z rzędu. Każda kolejna porażka może oddalić ich od play-offów.

Mimo kiepskiej serii, nastroje w mieleckim zespole przed spotkaniem w Gdańsku są bojowe. Zawodnicy, jakby chcąc pokrzepić się przed ważnym starciem, wspominają pierwsze spotkanie obu drużyn. Jesienią mielczanie byli o krok od sprawienia sporej sensacji. Jeszcze w 56 minucie prowadzili i wydawało się, że dowiozą ten wynik do końca. Niestety, kontrowersyjne decyzje sędziów i świetna końcówka Wybrzeża, pozbawiła Stal zwycięstwa.

- Pamiętamy tamto spotkanie i chcemy teraz się zrewanżować - mówi II trener SPR Stali Mielec Tomasz Sondej. Opiekun Stali wrócił również do nieznacznie przegranego spotkania z Azotami Puławy zaznaczając, że dobra postawa jego podopiecznych, jest obiecującym prognostykiem przed meczem w Gdańsku. - Musimy tam powalczyć o punkty - zapewnia.

Mielczanie muszą punktować, ponieważ goniące ich zespoły MKS Zagłębie Lubin i Piotrkowianin Piotrków Trybunalski zbliżyły się na odpowiednio 3 i 2 punkty. To oznacza, że każda strata oczek przez szczypiornistów z Mielca może grozić spadkiem w tabeli, a to oznaczałoby brak gry w play-offach. - Nie dopuszczamy takiej myśli do siebie. W Gdańsku będzie walczyć o 2 punkty! - zapewnia skrzydłowy SPR Stali Mielec Rafał Krupa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24