Czuwaj Przemyśl pozyskał dwóch sponsorów

W Chrzanowie w przemyskiej drużynie zabrakło kołowego Macieja Kubisztala, któremu od kilku tygodni dokucza uraz stopy. Turnieju nie dokończył nowo pozyskany Hubert Obydź z AZS UMCS Lublin, a także Paweł Kubik, którzy odnieśli kontuzje. Mecze trwały po pół godziny.

Czuwaj pokonał jedynie 2-ligowy MOSiR Bochnia 25:20, a uległ pierwszoligowym: MTS Chrzanów 18:20, SPR Tarnów 20:24 i Viretowi Zawiercie 19:21. Podczas turnieju w Zamościu przemyślanie, występujący bez Kubisztala, Tomasza Kulki i Macieja Lwa, pokonali tarnowską ekipę 32:24 oraz tamtejszą Padwę 27:26.

- Maciek, który w lipcu zawarł związek małżeński, odzyskuje już pełną sprawność - informuje Paweł Bolechowski, prezes SRS Czuwaj.

- Mimo pękniętej kości ćwiczy z kolegami, głównie w siłowni. Liczymy, że będzie gotowy do gry już w pierwszym ligowym meczu. Oby tylko urazy Obydzia i Kubika, odniesione w Chrzanowie, nie okazały się groźne, bo do ligi tylko dwa tygodnie.

Czuwaj pozyskał ostatnio dwie sponsorujące firmy i liczy na pomyślny finał rozmowy z jeszcze jedną, co zagwarantuje mu stabilność finansową na cały sezon. W sprzedaży są już karnety w kwocie 150 złotych na wszystkie mecze ligowe i pucharowe. Można je nabyć w sklepie z antykami przy Kamiennym Moście 4.

Magazyn Sportowy24. Tomasz Kłos o powołaniach na mecze z Danią i Kazachstanem