MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czy Asseco Resovia Rzeszów może spaść z PlusLigi do 1 ligi? Rzeszowianie zanotowali 6 porażek z rzędu

Marek Bluj
15.02.2020 rzeszow asseco resovia rzeszow vs mks bedzin 2:3 plus liga siatkowka mezczyzn fot krzysztof kapica
15.02.2020 rzeszow asseco resovia rzeszow vs mks bedzin 2:3 plus liga siatkowka mezczyzn fot krzysztof kapica K_kapica_afk
To co wyprawiają w tym sezonie siatkarze Asseco Resovii jest jak jakiś niesamowity horror. Przegrywają mecz za meczem. Zanotowali 6 porażek z rzędu; w sumie mają już na koncie 15 przegranych. Spadli na przedostatnie miejsce w tabeli. Gorszy bilans ma tylko ostatnia Visła Bydgoszcz. Jutro resoviacy grają na Podpromiu z liderującą Vervą Warszawa. - Znów przegrają i jeszcze spadną - coraz bardziej denerwują się kibice.

Na pięć kolejek przed końcem sezonu zasadniczego wszystko jest jeszcze możliwe, bo do zdobycia jest 15 punktów, ale aby rzeszowska drużyna została zdegradowana do 1. ligi, w ostatnich kolejkach musiałyby padać sensacyjne wyniki. Ich sprawcą musiałaby być Visła.

Zgodnie bowiem z regulaminem rozgrywek PlusLigi na sezon 2019/2020, do 1 ligi spadnie tylko drużyna, która po zakończeniu fazy zasadniczej zajmie 14. miejsce. Nie ma baraży. Ekipa z 13. pozycji jest spokojna; na niej zakończy rozgrywki. Tak więc, degradacja Asseco Resovii, choć wciąż możliwa, to jednak jest mało prawdopodobna, nawet, gdy nadal będzie przegrywała. Trudno bowiem oczekiwać, że zamykająca tabelę BKS Visła Bydgoszcz wygra cztery mecze, za 3 punkty, lub w pięciu ostatnich spotkaniach zdobędzie 11 oczek, a rzeszowianie żadnego i prześcignie ich na samym finiszu w tabeli.

Nasz zespół po rozegraniu 20. kolejki zgromadził 21 pkt. wyprzedza zamykającą stawkę Visłę o 10 punktów. Ten dystans nie zmniejszył się. Ekipa znad Brdy, która kilka tygodni temu ogłosiła akcję „ratujemy dla Bydgoszczy ekstraklasę” i wzmocniła się Michałami - Masnym i Filipem, w poniedziałkowy wieczór przegrała kolejny bardzo ważny dla losów walki o utrzymanie pojedynek z Treflem Gdańsk 1:3. tym spotkaniu, w rzeszowskim klubie wszyscy mogli odetchnąć z ulgą, że ten 10-punktowy dystans ani drgnął.

Tymczasem w Bydgoszczy mają świadomość, że sytuacja Visły stała się arcytrudna, żeby nie powiedzieć beznadziejna, co nie oznacza, że zespół prowadzony przez byłych resoviaków - Przemysława Michalczyka i Marcina Ogonowskiego, już się poddał. Absolutnie nie. Nikt w Resovii na to nie liczy. Nasi zawodnicy zapowiadają walkę o zwycięstwa. Czy dadzą radę?...

Popatrzmy na terminarze obu zespołów. Visła będzie grała z rywalami, którzy bezpośrednio wyprzedzają ją w tabeli, z wyjątkiem z Zaksy. Bydgoski zespół zmierzy się kolejno z: Indykpolem Olsztyn (w, 27.02); Cuprum Lubin (d, 1.03); Ślepskiem Suwałki (d, 7.03); Zaksą (d, 18.03); Aluronem Zawiercie (w, 21.03). A oto rozkład Resovii: z Vervą Warszawa (d, 26.02); Jastrzębskim Węglem (w, 29.02); Aluronem Zawiercie (w, 6.03); PGE Skrą Bełchatów (d, 18.03); Treflem Gdańsk (d, 22.03).

Wypada mieć nadzieję, że nasi siatkarze rozwieją ostatnie marzenia Visły nie czekając do ostatniej kolejki. Nikt jednak nikomu nie odpuści!

Zobacz też: Grzegorz Kosok, kapitan Asseco Resovii po spotkaniu u prezydenta Rzeszowa

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24