Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy lotnisko w Mielcu będzie konkurencją Jasionki?

[email protected] Fot. Stanisław Siwak
Prezydent Mielca chce przejąć miejscowe lotnisko, zainwestować i uczynić z niego nowoczesny port lotniczy. Czy mieleckie lotnisko stanie się konkurencją Jasionki?

Na pewno byłe zakładowe lotnisko Polskich Zakładów Lotniczych ma sporo atutów. Ma jeden z dłuższych i bardzo wytrzymałych pasów startowych w kraju. Wylądował na nim kiedyś największy samolot transportowy na świecie i pas zniósł ciężar tego Antonowa bardzo dobrze.

 

Lądowała tu Margarett Thatcher

Przez lata mielecie lotnisko służyło Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego a potem Polskim Zakładom Lotniczym do testowania produkowanych w Mielcu samolotów. Obecnie lotniskiem zarządza spółka Cargo. Spółki tej nie stać jednak na większe inwestycje. W spółce 30 proc. udziałow ma miasto w zamian za długi WSK, zaś 70 proc. - Agencja Rozwoju Przemysłu.

W pobliżu lotniska, na terenie specjalnej strefy ekonomicznej powstało wiele nowoczesnych zakładów światowych koncernów, jak Lear Corporation, Kirchhoff, czy od niedawna Sikorsky z USA. Mało, kto wie, że na otwarcie nowych firm do Mielca światowi potentaci przemysłu zapraszają znamienitych gości. Na taką uroczystość otwarcia jednego z zakładów zachodnich koncernów przyleciała do Mielca b. premier Wielkiej Brytanii Margarett Macher. Był to prywatny pobyt.

Olbrzymie lotnisko znajduje się w obrębie Specjalnej Strefy Ekonomicznej Euro - Park, którą zawiaduje Agencja Rozwoju Przemysłu. Od dłuższego czasu trwają poufne rozmowy pomiędzy mieleckim Ratuszem a ARP w sprawie przejęcia lotniska przez miasto.

Prezydent Mielca, Janusz Chodorowski widzi szanse unowocześnienia i zmodernizowania mieleckiego lotniska. Dzięki inwestycjom lotnisko znowu mogłoby zacząć tętnić życiem.

Trudne rozmowy

Nieoficjalnie dowiadujemy się, że te trudne rozmowy posuwają się jednak do przodu u mają szanse na szczęśliwy finał. Miasto oferuje ARP przekazanie innych gruntów nadających pod inwestycje przemysłowe w zamian za tereny lotniska.

Czy więc mieleckie lotnisko stanie się konkurencją dla podrzeszowskiej Jasionki?

 

Jasionka inwestuje

Tymczasem Jasionka nie spoczywa na laurach. Aktualnie na podrzeszowskim lotnisku realizowane są albo niebawem rusza wielkie inwestycje o wartości ponad 200 milionów złotych

Najważniejsze to: - terminal (koniec realizacji maj 2012), wartość ok. 100 mln;

- płyta postojowa i płyta do odladzania - oddanie do użytku w czerwcu br., koszt ok. 40 mln;

- rozbudowa infrastruktury cargo.

Do powyższych dochodzą jeszcze inne inwestycje, np. zakupy sprzętu lotniskowego, wyposażenie nowego terminala, poprawa systemów bezpieczeństwa.

 

Chcemy się rozwijać

- Jasionce życzę wszystkiego najlepszego, niech nadal inwestuje i się rozwija. Ale to wcale nie znaczy, że nasze lotnisko również nie może stać się nowoczesnym portem, który tętni życiem - tłumaczy Chdorowski.

Prawdopodobnie w połowie roku uporządkowane zostaną sprawy własnościowe związane z przejęciem lotniska przez mielecki Ratusz. Wtedy przyjdzie czas na inwestycje. Prezydent Mielca nie wyklucza starań o środki z programów UE.

- Na początku chodzi nam o to, aby bez przeszkód z lotniska mógł korzystać Sikorsky. Bo ten amerykański koncern i PZL jest przyszłością Mielca - dodaje Chodorowski.