Dostęp do witryn blokowaliby dostawcy internetu. Listę zakazanych domen opracowywałby Urząd Komunikacji Elektronicznej. Adresy witryn, które miałyby być zablokowane, dostarczałyby również policja, służby specjalnej i Ministerstwo Finansów.
Według nieoficjalnych informacji z Ministerstwa Finansów, ujawnionych przez "Dziennik Gazetę Prawną", rząd chce wprowadzić ograniczenia w sieci przy okazji walki z e-hazardem.
Na czarnej liście znalazłyby się m.in. witryny pedofilskie, faszystowskie, nawołujące do przemocy itp.
Natychmiast odezwali się zwolennicy wolności słowa i internetu. Wskazywali, że takie działania byłyby niemożliwe przede wszystkim ze względów praktycznych.
W tym roku podobne ograniczenia chciał wprowadzić Parlament Europejski. Pod wpływem opinii publicznej, nie dość, że nie wprowadzono zmian w prawie, to jeszcze przyjęto poprawkę zakazującą odcinania dostępu do internetu bez wcześniejszego orzeczenia sądu.
- Machina biurokratyczna jest ociężała. Załóżmy, że dzisiaj rano urzędnik decyduje, że tę stronę internetową blokujemy. Nawet zakładając, że od razu zostanie to wykonane, to pewnie w kilka godzin na miejsce jednej zablokowanej strony powstanie kilka nowych. Do tego pewnie dojdą jeszcze odwołania właścicieli blokowanych witryn, co jeszcze bardziej spowolni i utrudni ten proces - komentuje Tomek z Przemyśla, student dorabiający na tworzeniu witryn.
Wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak, dzisiaj w Sejmie zdementował doniesienia "Dziennika Gazety Prawnej". Stwierdził, że nie ma projektu zmian prawa telekomunikacyjnego, które ograniczałyby dostęp do internetu. Są jedynie prace nad zakazem hazardu i legalizacji dochodów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"