W tym samym niemal czasie na zawodach w Dudincach na 50 km w chodzie wystartuje Rafał Augustyn. Zawodnik LKS Stal Mielec powalczy o tytuł mistrza Polski oraz miejsce w kadrze Polski na drużynowe mistrzostwa świata, które na początku maja odbędą się w Rzymie.
Niestety, do Dudiniec nie pojedzie najszybsza w sobotę na 3000 metrów Paulina Buziak, klubowa koleżanka Augustyna.
- Miałam zabieg kolana i jestem trochę do tyłu z treningami, ale staram się nadrabiać zaległości - tłumaczy. - Niestety nie zdążę się przygotować na start na 20 km w Dudincach. Pójdę dopiero 9 kwietnia w Podebradach. Zamierzam tam powalczyć o bilet do Rzymu na Drużynowe Mistrzostwa Świata, a tam z kolei o minimum olimpijskie.
Osiągnięcie minumum olimpiskiego w chodzie tym razem będzie znacznie trudniejsze, niż osiągnięcie minimum cztery lata temu. - Na poprzednią olimpiadę wystarczyło 1:33.00, teraz trzeba pójść dwie minuty szybciej 1:31.00. Chodziłam już w takim czasie, ale nie łatwo to powtórzyć.
Pierwszą okazją na uzyskanie minimum olimpijskiego będą właśnie zawody w Rzymie.
- Podobno mają na nie pojechać cztery najlepsze dziewczyny z Polski. Konkurencja jest duża i, choć w hali wygrałam, nie czuję się pewna siebie - mówi Buziak. - Teraz jeszcze nie chcę o tym rozmyślać, ani o olimpiadze. Chcę skupić się na treningach i żeby jak najszybciej wrócić do formy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"