Spis treści
Dariusz Gnatowski kończyłby dziś 62 lata
Dariusz Gnatowski urodził się 24 maja 1961 roku w Rudzie Śląskiej. Od początku swojego zawodowego życia nastawił się na aktorstwo, stąd po ukończeniu szkoły podstawowej oraz liceum w Zabrzu, udał się do Krakowa, gdzie został absolwentem Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Ludwika Solskiego.
Swoją karierę aktorską rozpoczynał w teatrze w 1983 roku, jednak prawdziwą poważną rolą, po otrzymaniu dyplomu, była rola Pyzo z "Ferdydurke" Witolda Gombrowicza w adaptacji Macieja Wojtyszki dla Teatru Telewizji.
W trakcie swojej długoletniej kariery, trwającej aż do śmierci, zyskał ogromną popularność i sławę, co przełożyło się również na trzy nagrody za pamiętne role i wkład w polską kulturę. Otrzymał:
- Srebrny Krzyż Zasługi w 2005 roku,
- Brązowy Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” w 2016r,
- Odznaka „Honoris Gratia” w 2016 r.
Popularność za sprawą "Boczka"
Blisko czterdzieści lat aktywności zawodowej przełożyło się na dużą liczbę pamiętnych ról Dariusza Gnatowskiego. Największą z nich, która przykleiła się do niego na długie lata, była jednak niewątpliwie postać Arnolda Boczka z serialu "Świat według Kiepskich".
W serialu zaczął grać w 1999 roku i ze swoją rolą związany był aż do śmierci. Przez lata, poza popularnością, zapamiętanych zostało również kilka cytatów, które często padały z ust słynnego serialowego "Boczka" i wielokrotnie są powtarzane do dziś. Najbardziej pamiętnymi z nich są:
- "W mordę jeża",
- "Panie, nie obrażaj Pan, dobre?",
- "Moja noga więcej tu niepowstanie",
- "Panie, afera jest",
- "Nie zawracaj mi Pan mandoliny".
Kariera filmowa Gnatowskiego nie była zbyt bogata, jednak zagrał w kilku pamiętnych filmach jak "Sara", "Ogniem i mieczem" czy "Demony wojny według Goi".
Częściej pojawiał się gościnnie w serialach, ale najaktywniej działał na deskach teatralnych. Drugą bardzo charakterystyczna rolą telewizyjną, obok postaci Boczka, była ta w serialu "13 Posterunek", gdzie wcielił się w Alfonsa Biernackiego.
Niespodziewana śmierć Dariusza Gnatowskiego
Aktor przez lata miał problemy zdrowotne, głównie za sprawą swoich problemów z otyłością. Z tego powodu zdiagnozowano u niego m.in. cukrzycę typu 2, które doprowadziły do retinopatii czy stopy cukrzycowej.
Powód jego śmierci był jednak zupełnie inny, a sytuacja wydarzyła się niespodziewanie i była zaskoczeniem dla wszystkich fanów Dariusza Gnatowskiego.
W okresie pandemii COVID-19, 20 października 2020 roku, trafił do szpitala z powodu zapalenia płuc, które doprowadziło do ostrej niewydolności oddechowej. Jego zdrowia nie udało się uratować i zmarł jeszcze tego samego dnia. Jak się okazało, był zakażony koronawirusem SARS-CoV-2.
Pogrzeb aktora odbył się 3 listopada na cmentarzu na Podgórzu w Krakowie.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
dś
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?