Na szczęście ani zawodnikowi, ani jadącym z nim - trenerowi Dariuszowi Śledziowi i mechanikowi Waldemarowi Bednarskiemu nic się nie stało. Ucierpiał tylko samochód sportowca.
- Wypadek miał miejsce w okolicach Kielc, doszło do z zderzenia z innym samochodem. Wszyscy jesteśmy cali i zdrowi. I to jest najważniejsze. Ponieważ mój samochód nie nadaje się do jazdy, czekamy na pomoc drogową z Rzeszowa, aby wrócić do domu - powiedział naszemu portalowi Lampart. - Także motocykle, które wiozłem są całe.
Wcześniej do Torunia pojechali Mateusz Szostek i Łukasz Kret, dwaj inni zawodnicy rzeszowskiego zespołu. Tak więc w dzisiejszym finale MDMP Marma-Hadykówka reprezentowana będzie tylko przez tych dwóch zawodników. Kret będzie jeździł na motocyklu pożyczonym od Szostka, ponieważ jego sprzęt znajdował się w samochodzie Lamparta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
