Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dawid Stachyra, zawodnik rzeszowskiej Marmy, mocno poobijany

Marek Bluj
Dawid wracaj szybko do zdrowia - życzą Stachyrze kibice.
Dawid wracaj szybko do zdrowia - życzą Stachyrze kibice. Fot. Krzysztof Łokaj
Dawid Stachyra uczestniczył w poniedziałkowy wieczór w Anglii w niesamowicie groźnym karambolu. Na szczęście zawodnik jest tylko bardzo mocno poobijany.

W drugim wyścigu meczu Coventry Bees - Ipswich Witches na prowadzacego Stachyrę wjechał z impetem Jordan Frampton z zespołu gospodarzy, zawodnik rzeszowskiej Marmy z kolei uderzył w Kozzę Smitha, kolegę z drużyny.

Wypadek wyglądał koszmarnie. Rzeszowianin, który oczywiście nie był winien, opuścił go na noszach. Już się na torze nie pojawił. W wypadku "skasowany" został motocykl żużlowca Marmy-Hadykówki.

- Badania na szczęście wykluczyły u Dawida jakiekolwiek złamania. Jest on jednak bardzo mocno poobijany i przechodzi w Anglii rehabilitację - poinformował nas Janusz Stachyra, ojciec zawodnika. - Dawid korzysta z basenu oraz terapii laserowej w klinice doktora Briana Simpsona. Kiedy wróci na tor? Wszystko będzie zależeć od tego, jak się będzie czuł. Młody organizm powinien jednak szybko się zregenerować.

Koszty leczenia pokryją sponsorzy, którzy zakupili już naszemu zawodnikowi nową ramę. Coventry, które trochę chyba przesadziło z przygotowaniem toru, wygrało z Ipswich 55:36.

W spotkaniu Wolverhampton Wolves - Belle Vue Aces, wygranym przez gospodarzy 53:39, w barwach gości wystartował Charlie Gjedde. Niestety, rzeszowski Duńczyk zdobył 1 punkt (0,u,1,0). Trener Dariusz Śledź nie ma więc przed niedzielnymi derbami wesołej miny.

Tymczasem Janusz Stachyra w środę ma zostać oficjalnie ogłoszony trenerem KM Ostrów.O tej nominacji mówiło się od blisko dwóch miesięcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24