Derby Podkarpacia na remis. Orzeł wyrównał równo z syreną

Początek meczu należał do gości, którzy szybko objęli prowadzenie 1:5. Juvenia goniła i po bramce Szalki z karnego był remis 8:8. Rzeszowianie kilka minut później zablokowali się na 10 golu. Orzeł zdobył 5 bramek z rzędu przed przerwą, a po niej powiększył przewagę (10:17). Gdy Paweł Kotowicz trafił na 19-12, a Mateusz Jamrozek otrzymał karę 2. minut sytuacja miejscowych stała się zła.

Kara jednak podziałała na gospodarzy, niczym woda na młyn. Straty stopniały do 3 bramek, aż trener Mariusz Curzytek prosił o czas. Potem Sierżęga obronił 2 karne, a Kozdroń wyrównał (21-21). W 53. minucie Juvenia wyszła na plus 24-23 po bramce Mateusza Sikory. Gdy do końca było 2 minuty Szalka podwyższył na 27-25, a karę dostał Bielecki. Teraz Juvenia pogubiła się, grając w przewadze. Stępak dwukrotnie trafił z karnego, na co odpowiedział karnym Wiącek. 19 sekund do końca Juvenia miała piłkę i gola przewagi. Gospodarze zgubili jednak piłkę, a kontrę równo z syreną zakończył Kotowicz. Remis bardziej cieszył Orła, który ostatni raz punktował w styczniu. Juvenia straciła szanse na opuszczenie przedostatniego miejsca.

JUVENIA MOS RZESZÓW - SPR ORZEŁ PRZEWORSK 28-28 (10-15)
JUVENIA: Soński, Sierżęga - Sikora 4, Jachowicz 2, Semik 1, Rybak 3, Kozdroń 7, Szalka 6, Wiącek 3, Bober 2, Ulak, Jamrozek, Cal.
ORZEŁ: Stęc, Kulas - Bielecki 2, Stanowski, Balawender, Sowa, Piątek 5, Gancarz 1, Dejnaka 3, Głowiak 1, Majcher 1, Karasiński, Rybak 6, Stępak 3, Sołek 1, Kotowicz 6.
SĘDZIOWALI: Michał Janas i Andrzej Chrzan (Tarnów). KARY: 4 i 6 min. WIDZÓW: 200.

POZOSTAŁE WYNIKI: MOSiR Bochnia - Vive II Kielce 30-34 (16-15), Grunwald Ruda Śl. - Hit Bytom 24-29 (13-13), KSZO Ostrowiec - AZS Politechnika Św. Kielce 24-24 (11-11), Wisła Sandomierz - MTS Chrzanów 32-34 (19-19), Wanda Kraków - Zagłębie Sosnowiec 27-26 (11-16). Zaległy mecz: Chrzanów - Wanda 27-29 (15-15).