Derby w Łańcucie. Miasto Szkła Krosno kontra Sokół

Za krośnianami przemawia najnowsza historia; wygrali oni trzy ostatnie ligowe starcia z "sokołami". W meczach tych dochodziło do zadziwiających rzeczy. W derbach z jesieni 2013 roku w łańcuckiej hali zapadła cisza, gdy krośnianie na początku II kwarty prowadzili 27:2.

Miejscowi wrócili do gry, jednak przegrali 49:54. Dla odmiany, poprzedniej jesieni w szoku byli fani Miasta Szkła, bo ich pupile na początku III odsłony wydawali się już leżeć na łopatkach (27:52). "Sokoły" jednak pokpiły sprawę i po niesamowitym pościgu i "trójce" Dariusza Oczkowicza na sekundy przed syreną krośnianie dokonali niemożliwego (74:73).

- Teraz musimy wejść dobrze w mecz - podkreśla Damian Pieloch, który od 2011 roku gra albo w krośnieńskiej, albo w łańcuckiej drużynie. - Do derbów przygotowujemy się od wtorku. Znamy wszystkie zagrywki Sokoła. Dochodzą do nas sygnały o kontuzjach rywali, ale tak czy owak, żeby wygrać, trzeba będzie zostawić serce na boisku. Postaram się pokazać, że Sokół stracił w mojej osobie dobrego koszykarza.

W Krośnie wszyscy koszykarze są zdrowi. W Łańcucie kłopotów, rzeczywiście, nie brakuje. Szczególnie na pozycji rozgrywającego. Kontuzjowany jest Bar tosz Czerwonka, a niepewny jest występ Karola Szpyrki, playmakera nr 1 Sokoła. - Popierwsze, mam złamany nos i muszę nosić specjalną maskę. Po drugie, dopadł mnie jakiś wirus. Ale najgorsze, że w ostatnim meczu wpadł na mnie rywal i mam problem z kolanem - mówi zawodnik. - Czy zagram? Jeśli więzadła w kolanie są całe, to możliwe, że tak. Ostateczna decyzja zapadnie po tym, gdy przyjrzy mi się Bartek Rutowicz, nasz fizjoterapeuta.
Kłopoty miał też Maciej Klima, ale zapewnia, że z jego plecami jest już okej.

- Tylko że forma uleciała i sam nie wiem, co zagram. Na pewno dam z siebie wszystko, bo to derby regionu, dla mnie najważnieszy mecz w tej fazie sezonu - zaznacza kapitan Sokoła. Pewne na razie jest to, że do hali zawita około tysiąca kibiców, w tym wielu fanów Miasta Szkła.

I LIGA MĘŻCZYZN:

Sokół Łańcut - Miasto Szkła Krosno (s. 17.30).