Resovii (5 lokata) nie wykorzystuje okoliczności i miejsca dające awans raczej na dobre jej uciekły.
- Często jesteśmy lepsi, albo równorzędnym rywalem, ale rozdajemy punkty. Gramy nieskutecznie, albo pechowo, czego dowodem ostatnie spotkanie z Motorem - ocenia Tomasz Tułacz. Trener Resovii liczy, że w Stalowej Woli będzie miał szersze pole manewru na polu młodzieżowców.
- Rotacje są konieczne, bo meczów jest ostatnio mnóstwo. Stalówka to taki rywal, jak Motor, czyli walczący o utrzymanie, a tym samym zdeterminowany. Mam jednak nadzieję, że zagramy swoje i przestaniemy rozdawać prezenty przeciwnikom.
Dodatkowy smaczek
Mecz w Stalowej Woli będzie miał szczególny smak dla Michała Bogacza. Stoper "stalówki" 6 lat spędził w Resovii.
- Dawno temu w czasach Igloopolu Dębica grałem przeciw Resovii, ale teraz to inna sytuacja. Dreszczyk emocji będzie mocniejszy - zapewnia obrońca Stali.
- Czy chcę coś udowodnić? Może i tak. Najpierw jednak musimy się szybko zregenerować, bo w Płocku zostawiliśmy nie tylko punkty, ale i sporo zdrowia. Faworytów tu nie ma. W tej lidze każdy może wygrać z każdym. Jednak punkty są nam potrzebne, a Resovia jest do ogrania.
Przebudowa stadionu w Stalowej Woli oznacza, że w tym sezonie nie mogą się na nim pojawiać zorganizowane grupy kibiców gości.
Więcej cwaniactwa
Rzeszowska Stal (13) w środę tylko prawie wygrała w Tarnowie, bo obrońcy przysnęli w 95 minucie. W sobotę trener Krzysztof Łętocha poprowadzi biało-niebieskich po raz trzeci i liczy, że podopieczni kosztem Znicza Pruszków (6) pozwolą mu posmakować rzeczywistej wygranej.
- Ciężko przychodzą punkty, gdy brakuje koncentracji do ostatnich minut. Przydałoby się też więcej cwaniactwa, gdy wygrana jest już w kieszeni - ocenia coach Stali. - Jesteśmy podrażnieni i zrobimy wszystko, aby Znicz wrócił do domu z pustymi rękami.
Będzie bitwa
W środę przegrała też Siarka i obsunęła się na 17, spadkową pozycję. W sobotę zmierzy się plasującym się miejsce wyżej Motorem.
- Wiadomo, mecz za 6 punktów - ocenia Jarosław Piątkowski, pomocnik tarnobrzeżan.
- Nie możemy zawieść. Wygraliśmy już kilka razy wiosną, odrobiliśmy duże straty i byłoby głupio znów oddać pole. W Lublinie zapowiada się bitwa, piłkarska wojna.
NIEOBECNI
RESOVIA: Szkolnik, Brągiel?; STAL RZ.: Konrad Hus, Krzysztoń?; STAL SW: Sikorski, Żmuda, Reiman; SIARKA: Fall (wszyscy kontuzje).
Tak było w I rundzie
Resovia - Stal SW 1-1, Znicz - Stal Rz. 1-1, Siarka - Motor 4-2
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"