Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Developres nie pęka przed 8-krotnym mistrzem Polski

luci
Atmosfera w zespole Developresu jest bardzo dobra. Rzeszowianki nie mają nic do stracenia w pojedynku z utytułowanymi rywalkami.
Atmosfera w zespole Developresu jest bardzo dobra. Rzeszowianki nie mają nic do stracenia w pojedynku z utytułowanymi rywalkami. Bartek Frydrych
Dziś (godz. 18) w hali IV LO stawi się jeden z najlepszych klubów w Polsce w ostatnich 30 latach - BKS Aluprof Bielsko-Biała - 8-krotny mistrz Polski.

Stawką dwumeczu będzie awans do turnieju finałowego Pucharu Polski, który na początku marca zostanie rozegrany w Ostrowcu Świętokrzyskim. Developres jest jedynym zespołem spoza OrlenLigi, który dotarł do ćwierćfinału.

W drodze do ćwierćfinału rzeszowianki pokonały m.in. dziesiąty zespół OrlenLigi Pałac Bydgoszcz, dziś poprzeczka mocno pójdzie w górę.

Ekipa Mirosława Zawieracza, to jednak niezwykle trudny rywal dla I-ligowca z Podkarpacia, po rundzie zasadniczej bielszczanki zajmują 5. miejsce w ekstraklasie. Dziewczyny z Rzeszowa jednak nie pękają przed utytułowanym rywalem.

- Atmosfera w zespole jest dobra, nie obawiamy się jakoś specjalnie tego meczu, bo tak naprawdę to niczego nie musimy już udowadniać - mówi trener Developresu Marcin Wojtowicz. Prestiż zespołu po wygranej z Pałacem Bydgoszcz mocno wzrósł, podobnie jest z apetytami kibiców.

- Nie ma takiej możliwości, żeby dziewczyny obrosły w piórka, bo niby po czym. Wygrały, bo miały wygrać, teraz czeka je trudniejsze zadanie i mają tego świadomość - kontynuuje Wojtowicz. - Zagramy bez obciążenia psychicznego, to rywalki muszą wygrać, nie my.

Atutem rzeszowianek w meczu u siebie (rewanż w Bielsku w niedzielę - przyp. red.) będzie hala i… piłki. W stolicy Podkarpacia mecze będą rozgrywane piłkami marki Molten, których używa się w I lidze. W ekstraklasie gra się Mikasami. - Trenowałyśmy ostatnio tymi piłkami i średnio nam to wychodziło, ale w meczu nie możemy pozwolić sobie na błędy, bo na piłki wszystkiego nie zwalimy - tłumaczy rozgrywająca Aluprofu Dorota Wilk.
Pozostałe atuty są jednak po stronie rywalek. Aluprof posiada najlepszy w OrlenLidze blok i świetną atakującą Helenę Horkę. Jest to też zespół znacznie wyższy od Developresu. - Dla nas to żadna nowość, bo my tak naprawdę mamy jeden z niższych zespołów w I lidze i zazwyczaj gramy z wyższymi od siebie - tłumaczy trener Wojtowicz. - Pałac Bydgoszcz ma wzrostem podobne siatkarki do BKS-u, a zdołaliśmy go pokonać.

W innych meczach zmierzą się: PGNiG Nafta Piła z ChemikiemPolice (18) i Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza z Impelem Wrocław (18).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24